Urocze w bukmacherce są hasła, które wręcz ocierają się o wróżbiarstwo. „Przyśniło mi się, czuje w kościach, mam czutkę” – kto z typerów nigdy tak nie pomyślał. Sęk w tym, że różnica między wróżbiarstwem a szacowaniem prawdopodobieństwa jest cienka, płynna i czasem wręcz niezauważalna. My zaczynamy nowy cykl na Weszło, gdzie będziemy wam podrzucali typy na weekend – ale właśnie patrząc na statystyki, a nie opierając się na tym, czy fusy po kawie na dnie kubka ułożyły się w napis „X2”.
Ajax Amsterdam – Utrecht FC – czyste konto gospodarzy
Ekipa z Amsterdamu w Eredivisie wygląda tak, jakby grała na kodach. To trochę tak, jakbyście w Football Managerze wgrali „killer taktykę”, z którą nie da się przegrywać meczów. Zobaczmy na wyniki. 5:0 z NEC, 1:1 z Twente, 5:0 z Vitesse, 2:0 z PEC Zwolle, 9:0 z Cambuur, 5:0 z Fortuną Sittard, 3:0 z Groningen. Przesada. Totalna przesada.
W starciu z Utrechtem nie ma co stawiać na zwycięstwo Ajaxu, bo kurs jest śmiesznie niski – w granicach 1.10 – 1.15. Ale już ciekawym typem wydaje się zakład „Utrecht nie strzeli gola”. Ajax zachował czyste konto w sześciu z siedmiu spotkań. U siebie nie stracili jeszcze gola. Utrecht jest z tych ekip teoretycznie najlepszą drużyną, ale np. Cambuur punktuje od nich nieznacznie gorzej, a Ajax wklepał im 9:0.
Co jeszcze uprawdopodabnia ten typ? Choćby to, że Utrecht na wyjazdach nie błyszczy skutecznością. W lidze do tej pory było tak: 0:0 z Groningen, 0:1 z Twente i 3:0 z NEC. W dwóch na trzy spotkania nie strzelili gola. Czyli tak – Ajax goli nie traci niemal wcale, Utrecht strzela relatywnie mało goli na wyjazdach. W Fuksiarzu kurs na to, że Utrecht nie strzeli gola w tym meczu wynosi 2.10.
Górnik Zabrze – Wisła Płock – zabrzanie wygrają
Płocczanie pozostają jedynym zespołem w Ekstraklasie, który nawet nie tyle, że nie wygrał jeszcze na wyjeździe – takich ekip jest sporo. Ale płocczanie z wyjazdów nie przywieźli choćby nawet punktu. Pięć delegacji, pięć razy w czapkę, bilans bramkowy 6-12. No szkoda lać paliwo, szkoda męczyć kierowców na te delegacje.
A Górnik z zespołami ze środka lub z dołu tabeli na własnym obiekcie sobie radził do tej pory. Owszem, przegrał z Pogonią i Lechem, ale już Wartę oraz Stal ograł. Po 1:0? Owszem, ale ograł. Kontynuacja passy Wisły Płock jest wskazana, o ile liczycie na to, że wejdzie wam kupon z typem na zwycięstwo zabrzan. Fuksiarz ma kurs na czystą „jedynkę” na poziomie 2.18.
Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok – powyżej 9,5 rzutów rożnych
W Ekstraklasie tylko w meczach z udziałem Radomiaka Radom jest więcej rzutów rożnych niż w starciach, w których mierzy się Zagłębie Lubin. W meczach miedziowych jest średnio 12.38 rzutu rożnego na spotkanie. A powyżej 9,5 rzutów rożnych było w siedmiu z ośmiu dotychczasowych spotkaniach ekipy Dariusza Żurawia.
Do tego dorzućmy fakt, że Jaga to taka dość wesoła ekipa. Z wyjazdów przywiozła ledwie jeden punkt w trzech meczach, może będzie próbowała się odkuć w Lubinie. Generalnie to może być otwarty mecz, a statystyki lubinian wskazują na to, że znów tu może być wysyp kornerów.
W Fuksiarzu typ na powyżej 9,5 rzutów rożnych w tym meczu ma kurs 1.55. Można zaryzykować i grać powyżej 10,5 przy kursie 1.85. Ale to już dla tych odważniejszych.
Nicea – Brest – Nicea wygra
Ekipa Brest to całkiem fajny zespół to typowania BTTS-ów, czyli „obie drużyny strzelą”. Dotychczas w każdym z ośmiu spotkań strzelali przynajmniej jednego gola (najczęściej – tylko jednego), ale też byli koleżeńscy i dali strzelać też rywalom. W normalnych okolicznościach ciągnęlibyśmy tę passę, ale tutaj może być inaczej. Głównie przez to, że mierzą się z bezsprzecznie najlepszą defensywą ligi.
Gospodarze z Nicei stracili do tej pory tylko trzy bramki. W dodatku grają u siebie (Brest na wyjazdach – 1:1, 1:3, 1:1, 1:3), tymczasem kurs jest całkiem obiecujący na to, że wygrają. To nie jest typ typu „aaa, dorzucę sobie PSG na pewniaczka”. Tutaj biorąc pod uwagę formę gospodarzy w defensywie trudno spodziewać się jakiejś potężnej strzelaniny po stronie Brestu. W Fuksiarzu kurs na zwycięstwo Nicei wynosi 1.57.
Kilmarnock – Raith Rovers – poniżej 2,5 gola w meczu
Mimo tego, że Kilmarnock i Raith Rovers rozegrały już siedem meczów, to w żadnym ich spotkaniu nie padło więcej niż 2,5 gola. Ponadto Kilmarnock ma jedno z najniższych xGA, czyli goli oczekiwanych przeciwko nim – ledwie 0.87 xGA na mecz. A w meczach domowych – 0,67 xGA.
Raith też nie lubi szaleć – oni na wyjazdach tworzą sobie ledwie 0,89 xG. Faworytem są gospodarze, ale przy sposobie gry obu ekip poszlibyśmy jednak w gole.
Kusi kurs na poniżej 1,5 gola, ale wiecie jak to bywa – komuś wpadnie jakiś fuksiarski rzut rożny, z drugiej strony feralny rzut karny i są już dwa gole z niczego. Dlatego celowalibyśmy jednak w kurs bezpieczniejszy. Poniżej 2,5 gola w meczu w Fuksiarzu jest po kursie 1.65. To już wygląda na coś do niezłego podbicia AKO na kuponie.
***
Dobra, postarajmy zebrać to do kupy. Przygotowaliśmy symulacje z trzema wariantami: pełen zestaw, spokojne granie i teoretyczne pewniaczki.
W pełnym zestawie zbieramy po prostu wszystkie nasze propozycje i patrzymy na to, ile można wyciągnąć za stawkę rzędu stówki. Przy naszych pięciu propozycjach z tego tygodnia – ewentualna wygrana wynosi ponad 1600 złotych.
Ścinając dwa zakłady, co do których mamy nieco mniejsze zaufanie (druga liga szkocka i Górnik Zabrze) zosatją nam na kuponie trzy zdarzenia. Tu za 100 złotych w stawce można zgarnąć 450 złotych.
No i na koniec singiel, w którego wierzymy na podstawie formy Ajaxu i tego, jak ci bawią się w Eredivisie. Za stówkę do wyciągnięcia 185 złotych – o ile gospodarze zachowają czyste konto.
Data: Pamiętajcie o tym, że kurs mogą się zmieniać i podajemy wam tutaj stan kursów na piątek o godzinie 11:00.
fot. NewsPix