Pijany Nainggolan złapany za kółkiem w Belgii

redakcja

Autor:redakcja

22 sierpnia 2021, 15:55 • 1 min czytania

Powrót Radji Nainggolana do Belgii to spore wydarzenie. Coś jak powroty naszych gwiazd do Ekstraklasy. Z transferu Royal Antwerpia nie wszyscy są jednak zadowoleni. Właściciele klubów i dyskotek na pewno świętują, ale uczestnicy ruchu drogowego niekoniecznie. Ci drudzy już znaleźli się w stanie zagrożenia, bo 33-latka przyłapano za kierownicą pod wpływem alkoholu.

Pijany Nainggolan złapany za kółkiem w Belgii
Reklama

„Ninja” spędził we Włoszech aż 17 lat. Już jako młody pomocnik trafił do juniorów Piacenzy, a potem jego kariera rozhuśtała się na dobre. Cagliari, Roma, Inter – widywano go głównie w barwach tych klubów. Choć często widywano go także w innych klubach niż te grające na co dzień w Serie A. Nainggolan był bowiem znany ze swoich wyskoków i miłości do imprezowania. Listy jego wybryków nie ma sensu wywlekać, bo trochę by z tym zeszło. W każdym razie Radja w ojczyźnie nie porzucił swojego stylu życia.

– Niedługo po powrocie do Belgii wpadł w poważne kłopoty. Został aresztowany, gdy policjanci zatrzymali go za zbyt szybką jazdę, a wynik badania alkomatem przekroczył dopuszczalną normę. Teraz jego prawo jazdy jest zawieszone na 15 dni – informuje „Sky Sports”, które powołuje się na belgijskie media. Radję zatrzymano w nocy z soboty na niedzielę. Albo w zasadzie: nad ranem, bo miało to miejsce o 4. Według niepotwierdzonych informacji w chwili zatrzymania Belg miał na liczniku 150 km/h.

Reklama

fot. Newspix

Najnowsze

Reklama
Reklama