Gatigo.
GABOR STRAKA VS METALURG (26.07.2012)
“Brawo za próbę” – jeden ze standardowych tekstów komentatorów piłkarskich po kompletnie nieudanym i bezsensownym strzale z dalszej odległości. Na ogół oczywiście nie ma najmniejszych powodów do owacji, bo tak sknocone uderzenie to w gruncie rzeczy po prostu strata piłki, no ale niekiedy faktycznie się zdarza, że niesygnalizowany strzał spoza szesnastki zaskakuje bramkarza drużyny przeciwnej. Tak właśnie było w starciu Ruchu Chorzów z Metalurgiem Skopje w 2. rundzie eliminacji do Ligi Europy. Gabor Straka kopnął z absurdalnie dużego dystansu i w sumie golkiper gospodarzy powinien był tę piłkę bez najmniejszych problemów złapać, a jednak skapitulował.
ELTON VS HAFNARJORDUR (26.07.2006)
W przypadku trafienia Straki imponuje dystans, z jakiego padł gol. A jeżeli chodzi o poniższą bramkę, wrażenie robi po prostu technika strzelającego. Elton za wiele się po przeprowadzce do Polski nie nastrzelał, ale 15 lat temu zapewnił Legii Warszawa skromne zwycięstwo z Hafnarjordurem.
Co ciekawe – obecnie 36-letni Brazylijczyk całkiem sobie nieźle radzi w ojczystej Serie A.
Teraz czas na waszą decyzję. Zapraszamy do głosowania.