Dlaczego Legia i Śląsk wygrały swoje pucharowe mecze, a Raków i Pogoń nie? Nie chodzi tutaj tylko o klasę rywala, okej, Portowcy mieli mocnego, ale ta Suduva… Dajcie spokój. Chodzi o obecność napastnika lub jego brak. W Europie musisz takiego mieć. Nie masz, nie wygrywasz. Proste.
Wchodzi Lopes i przesądza, bo umie się znaleźć, umie wcisnąć. Wcześniej strzelał Emreli. W Śląsku kapitalne asysty daje Exposito. Jest jakość, wizja. A w Rakowie i Pogoni? Bryndza, kompletna bryndza.
Jestem przekonany, że Raków z piłkarzem o zbliżonym potencjale do Pekharta, Exposito czy Lopesa ograłby tych Litwinów. To naprawdę nie jest wielka filozofia strzelić im bramkę, grają futbol prehistoryczny. Ale trzeba mieć kim. I tak jak szanuję Raków za całokształt, tak nie mogę zrozumieć ich podejścia do dziewiątki. Jak nie Musiolik, to Arak, jak nie Arak, to Gutkovskis, jak nie Gutkovskis, to Musiolik.
Ludzie kochani, o co wam chodzi?! Potraficie ściągnąć Tijanicia, Lopeza, innych kozaków, a jak przychodzi do dziewiątki to szukacie kwadratowych jaj. Wysoki i silny. A może, kuźwa, wreszcie też skuteczny? Bo jak nie, to może warto spróbować na szpicy Marcina Gortata albo Romana Giertycha? Nie róbcie sobie jaj. Macie swój pomysł na klub, fajnie on wypala, ale nie wymyślicie futbolu na nowo. Po prostu nie.
Napastnik musi strzelać bramki. Tak ten sport został wymyślony, że chodzi o bramki. Świetnie, że macie piłkę, ale jeszcze ktoś musi zrobić z niej użytek. Za ładny styl nikt was nie przepuści nawet przez Litwinów.
Pogoń to też dziwna historia, bo niby ten Zahović coś w sobie ma, ale jeśli chodzi o bramki – to już niezbyt. Nie wiem, czy pasuje do stylu Runjaicia. Oni grają trochę jak w piłkę ręczną. Klepią po obwodzie, klepią, ale żeby zadać ostateczny cios… Ciężary. Czy Parzyszek coś zmieni? No ja sobie nie przypominam, żeby on był cholernie skuteczny.
Iść na Europę bez napastnika, to jak iść na czołgi z nożami. A chyba jest już za późno, żeby coś w tym temacie zmienić. Cóż, bardzo możliwe, że Raków i Pogoń zbiorą bolesną lekcję.
*
Tak wygląda mój skład w Ustaw Ligę:
Nie brałem nikogo z pucharowiczów, ponieważ polskie kluby nie potrafią grać co trzy dni. Dopóki jakiś zespół będzie w Europie, nie będę robił transferów z Legii, Śląska, Rakowa czy Pogoni. Po prostu nie wierzę, że na początku sezonu będą regularnie punktować. Stracą punktu tu i tam, a ja nie chcę ich tracić razem z nimi.
Stawiam na Jagę, musi sobie poradzić z Lechią, kompletnie przeciętną kadrowo. Stawiam na Lecha, bo jak nie wygra z Radomiakiem… To już byłaby przesada. Do tego pojedyncze strzały na nos.
Rejestrujcie się na ustawlige.com i grajcie w naszej lidze prywatnej: 303794707. Do wygrania udział w Quizie.
WOJCIECH KOWALCZYK