Reklama

Jonathan Simba Bwanga w Radomiaku. Pierwszy transfer z KTS Weszło do Ekstraklasy

Przemysław Michalak

Autor:Przemysław Michalak

21 lipca 2021, 17:50 • 2 min czytania 38 komentarzy

Kolejny zawodnik z Afryki, który został sprowadzony do KTS-u Weszło otrzyma szansę sprawdzenia się w Polsce na szczeblu centralnym. Tym razem po raz pierwszy chodzi o szczebel najwyższy. Z KTS-u do beniaminka Ekstraklasy Radomiaka Radom przechodzi Jonathan Simba Bwanga.

Jonathan Simba Bwanga w Radomiaku. Pierwszy transfer z KTS Weszło do Ekstraklasy

Simba został sprowadzony do KTS-u jako kapitan reprezentacji U-23 Demokratycznej Republiki Konga i od razu było wiadomo, że to docelowo piłkarz na znacznie wyższy poziom. Już we wrześniu ubiegłego roku przebywał na testach w Rakowie Częstochowa, a od maja trenował z Radomiakiem, z którym odbył letnie przygotowania. Dariusz Banasik mógł mu się dokładnie przyjrzeć i dał zielone światło na transfer.

Jaka jest charakterystyka 20-latka? Najlepiej wiedzą o tym, ci którzy na co dzień z nim grali i trenowali w KTS-ie.

 – Bardzo silny zawodnik, dobry w kontakcie z przeciwnikiem, dobrze antycypujący boiskowe wydarzenia. Wyróżnia się też grą głową głową. Ma niesamowity wyskok i tajming. Wiadomo, że chodziło tylko o A-klasę, ale nie pamiętam, żeby przegrał jakiś pojedynek w powietrzu. Potrafi też zrobić z tego użytek pod bramką przeciwnika, 3-4 gole po ładnych strzałach głową zdobył – mówi Daniel Ciechański, lider KTS-u w ostatnim sezonie (75 goli, 31 asyst).

Ciechański nie ukrywa, że są także elementy, nad którymi Simba musi popracować, ale jest spokojny o jego rozwój. – Ma europejską mentalność, co odróżnia go od innych chłopaków z Afryki. Jest komunikatywny, bardzo pewny siebie i skoncentrowany na ciężkiej pracy. Wie, czego chce. Przyjechał tu z jasno określonym celem. Nieważne, czy znajduje się w KTS-ie, czy w Radomiaku, od razu wchodzi do szatni z pozytywnym nastawieniem i staje się postacią, która potrafi coś od siebie dać – zapewnia nasz rozmówca.

Reklama

Wyjściową pozycją Simby jest środek obrony, ale Banasik widzi go także w środku pomocy. Najprawdopodobniej jednak najpierw zostanie on  wypożyczony do I ligi, gdzie ma okrzepnąć i po jakimś czasie powalczyć o skład w Ekstraklasie.

Fot. FotoPyK/Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark
Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
1
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
19
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Komentarze

38 komentarzy

Loading...