Dlaczego ten mecz to hańba dla Legii? 50 najważniejszych powodów

Legia Warszawa przegrała dzisiaj z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Drużyna, która przed tą kolejką była na pierwszym miejscu w tabeli, jednocześnie mistrzowie Polski z sezonu 2019/20, przerżnęła z zespołem, który przed tą kolejką był na miejscu ostatnim. Tak, zespołem, który pozostaje ligowym beniaminkiem. Takie sytuacje oczywiście w futbolu się zdarzają, ale rany – LEGIA WARSZAWA przegrała z PODBESKIDZIEM BIELSKO-BIAŁA. Znaleźliśmy 50 powodów, dla których ten wyczyn zapamiętamy na długo (przynajmniej do końca luteg0).

Dlaczego to taka hańba dla Legii? Powodów jest kilkadziesiąt tysięcy, wybraliśmy 50 tych najważniejszych.

1. Bo z Podbeskidziem w tej lidze przegrywają tylko najgorsi (Stal Mielec sprzed zatrudnienia Leszka Ojrzyńskiego) i najbardziej nieudolni (Zagłębie Lubin świeżo po wygraniu meczu, Zagłębie po wygraniu meczu zawsze staje się zespołem nieudolnym).
2. Tak, Legia jest dopiero trzecim klubem, który był na tyle słaby, by przegrać z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
3. Jednocześnie Legia jest dopiero drugim klubem, który był na tyle słaby, by nie strzelić gola Podbeskidziu Bielsko-Biała.
4. Podbeskidziu cztery gole wbił Raków Częstochowa.
5. Podbeskidziu cztery gole wbili też Górnik, Lechia, Wisła Płock i Lech Poznań.
6. Podbeskidziu pięć goli wbił Piast Gliwice (ten zespół z dołu tabeli).
7. Jak łatwo obliczyć – drużyn, które strzeliły Podbeskidziu cztery i więcej goli, było sześć razy więcej, niż drużyn, które Podbeskidziu gola nie strzeliły.
8. Ale wtedy przyszła Legia Warszawa – z planem utrzymania pierwszego miejsca po pierwszej „wiosennej” kolejce.
9. Legia do rundy przygotowywała się w Dubaju, spożywając ptasie mleczko oraz boską ambrozję specjalnie importowaną z Olimpu.
10. Podbeskidzie do rundy przygotowało się tak, że ściągnęło najbadziej memicznego obrońcę ligi.
11. Ściągnięcie Rafała Janickiego do Podbeskidzia było tak panicznym ruchem, że zapachniało nam fryzurą Martina Totha z Zagłębia Sosnowiec.
12. Rafał Janicki strzelił gola.
13. Rafał Janicki strzelił Legii gola.
14. RAFAŁ JANICKI STRZELIŁ LEGII GOLA I BYŁ TO GOL NA WAGĘ TRZECH PUNKTÓW.
15. Rafał Janicki rozegrał przeszło ćwierć tysiąca meczów w Ekstraklasie, zdobył w tym okresie pięć bramek.
16. Teraz szóstą, w meczu z zimowym liderem, mistrzem Polski.
17. Uderzył oczywiście nie do końca czysto.
18. Ale z rybą.
19. I po asyście Roginicia karkiem.
20. Roginić ostatnią asystę karkiem zaliczył… Nie no, pewnie nigdy nie zaliczył.
21. Roginić jak dotąd w Ekstraklasie uzbierał cztery udane podania i jedną asystę.
22. To znaczy teraz już pięć udanych podań i dwie asysty.
23. Legia dla odmiany stworzyła jedną sytuację bramkową.
24. Ale sędzia dopatrzył się faulu Pekharta.
25. Ofensywne działania Legii rozpościerały się pomiędzy wrzutką na Pekharta a wrzutką na to puste miejsce, gdzie jeszcze niedawno stał Pekhart.
26. Dominowały te drugie.
27. Najlepszym piłkarzem Legii Warszawa w meczu na stadionie czerwonej latarni ligi był bramkarz.
28. 41-letni bramkarz.
29. Który dwa razy podał rywalom na kontrę niemalże bramkową.
30. Żeby to odrobić, musiał zaliczyć z pięć świetnych interwencji.
31. Więc je zaliczył, bo obrońcy niespecjalnie zajmowali się utrudnianiem gry Podbeskidziu.
32. W Legii najsłabszym ogniwem był Wszołek.
33. Albo w sumie Slisz.
34. Albo Martins z Lewczukiem. Albo w sumie Kapustka. Albo właściwie pasuje tu prawie każdy na murawie poza Borucem.
35. Dla Podbeskidzia było to pierwsze zwycięstwo po serii pięciu porażek.
36. Podbeskidzie w ostatnich pięciu meczach straciło 19 bramek.
37. Dzisiaj ani jednej.
38. Dla Legii Warszawa to już druga porażka z rzędu.
39. Druga z beniaminkiem.
40. W sezonie, w którym tabelę zamyka trzech beniaminków.
41. Po dwóch sezonach, w których z ligi spadły trzy z czterech beniaminków.
42. Legię pokonał trener, który pozostawał od pięciu lat poza seniorską piłką.
43. Z Podbeskidziem przegrał trener, który był przymierzany do reprezentacji Polski.
44. Legię pokonali piłkarze, przymierzani do gry w I lidze.
45. Z Podbeskidziem przegrali piłkarze, przymierzani do gry w reprezentacji Polski.
46. Legia Warszawa to klub, który w ostatnich pięciu latach zrobił cztery mistrzostwa.
47. Podbeskidzie Bielsko-Biała to klub, który w ostatnich pięciu latach zagrał jeden sezon w Ekstraklasie (i skończył go na ostatnim miejscu).
48. Legioniści oddali cztery celne strzały.
49. Przypomnijmy, że cztery i więcej bramek przeciw Podbeskidziu zdobyło 40% drużyn w lidze, a jeśli doliczymy Puchar Polski, to prawie 47%.
50. Legio, po prostu dajta spokój poważnym ludziom, bo to było coś absolutnie poniżającego dla całej stołecznej organizacji. I brawa dla Podbeskidzia.

Swoją drogą, już tak bez ubierania tego w liczby – ciekawe, na ile ten mecz będzie znaczący w kontekście wyniku na koniec ligi. Podbeskidzie nie złapało dzisiaj oddechu, zyskało całą butlę z tlenem. Legii nie zostały podcięte skrzydła, zostały wyrwane razem z połową kręgosłupa. Rozumiemy, że ta kolejka była dość szalona, ale to w jaki sposób się skończyła – zwycięstwem Podbeskidzia nad Legią po bramce Janickiego – to jest TOP zaskoczeń ostatnich miesięcy. A przypomnijmy – w ostatnich miesiącach zaskoczył nas chociażby fakt, że przez zjedzonego w Wuhan nietoperza Polak nie może iść na grzyby do lasu.

Gratulujemy wyczynu obu drużynom.

Fot.FotoPyK