Dejewski, Muhar, Kaczarawa. To tylko trzech spośród jedenastu piłkarzy, którzy wybiegną dziś na murawę w Lizbonie, by dać odpór potężnej Benfice. Czy wierzymy? Nie wierzymy. Czy się łudzimy? Nie łudzimy się. Panowie, po prostu się pokażcie z dobrej strony, a nuż Dariusz Żuraw jednak dowie się, że jego krótka ławka i wąska kadra wcale nie są takie krótkie i wąskie. Stawką nie jest oczywiście żaden awans, ale całkiem przyjemna premia za remis. Was, drodzy czytelnicy, zapraszamy za to do wspólnego przeżywania tego wieczoru z Ligą Europy. Już teraz jesteśmy w stanie obiecać: nie będzie nudno. Może nie będzie warto, ale nie będzie nudno.
Transmisja Live
Fot.FotoPyK