Lubimy, gdy na europejskich boiskach możemy zobaczyć fuzję różnych dyscyplin sportu. W Hiszpanii zdarza nam się obejrzeć piłkę połączoną z tańcem artystycznym, w Polsce futbol nawiązujący do dynamiki podwodnych szachów, za to w Niemczech… mieszane sztuki walki.
Alexander Nübel jawił nam się do tej pory jako kolejny udany produkt niemieckiej myśli bramkarskiej, który chętnie widziałoby u siebie wiele klubów z europejskiego topu. Ale podczas odbywającej się wczoraj w Gelsenkirchen gali Futbol MMA dał nam się poznać jako wytrawny fighter, niemiecka odpowiedź na Bruce’a Lee.
Ulubiony cios? Nazwijmy go roboczo “butem na klatę”. Duży impet, korki wbite idealnie w klatkę piersiową, prosta noga – technicznie świetnie wyprowadzony atak, gwarantowany nokaut na miejscu.
Zobaczcie sami:
I tak też właśnie – nokautem – skończyła się wczorajsza walka pomiędzy Nübelem a Mijatem Gacinoviciem. Zwycięzca schodził w triumfie i chwale w 67. minucie, co obserwowało ponad 60 tysięcy widzów. Nagroda? Czerwona kartka i – jak można się spodziewać – kilka tygodni zasłużonego odpoczynku. Znokautowany pojechał zakrwawiony do szpitala, na szczęście – jak czytamy w niemieckich mediach – nic poważnego mu się nie stało. Choć Nübel swój ślad na ciele pozostawił:
Już na pierwszy rzut oka widać, że zawodnik najlepiej odnajduje się w ciosach nogami i raczej unika klasycznej stójki czy walki w parterze. To sztuka charakterystyczna dla niemieckiej szkoły bramkarskiej kickbokserskiej, mająca swoje korzenie już w latach osiemdziesiątych. Tym samym Nübel dołączył do takich osobistości jak…
1) Harald Schumacher, który powalił Francuza Patricka Battistona podczas meczu mistrzostw świata w 1982 roku.
2) Oliver Kahn, który podobnym ciosem próbował powalić Stephane’a Chapuisata (nie trafił).
3) Tim Wiese, wyprowadzający perfekcyjny cios wymierzony w Ivicę Olicia.
Nie ma przypadku – widać pewną ciągłość w zachowaniu podczas walk i nawiązanie do tradycji największych mistrzów. Tożsamość niemieckich bramkarzy utrwalona została nawet na logo ich „federacji”, Bundesligi, które przedstawia zawodnika wyprowadzającego atak wyprostowaną nogą. Gratulujemy i będziemy bacznie przyglądać się dalszej karierze Nübela. Skoro odrzucał oferty takich klubów jak Manchester United, Altetico Madryt czy PSG, widocznie czeka na propozycję z UFC.
Fot. newspix.pl
[etoto league=”ger”]