Reklama

RB Lipsk nie ma historii. Zacznie mieć trofea?

redakcja

Autor:redakcja

25 maja 2019, 13:45 • 4 min czytania 0 komentarzy

Nie mają tradycji. Mają za to niezwykle dobrze zorganizowany klub, oparty na bardzo zdrowych strukturach. Mogliby napędzać się milionowymi transferami? Mogliby. Zamiast tego woleli postawić na szkolenie, skauting, zatrudnianie nieoczywistych postaci i wznoszenie ich na wyższy poziom. Nie mają też trofeów. Ale już dziś może się to zmienić. RB Lipsk stoi przed szansą na swój pierwszy tytuł w historii. 

RB Lipsk nie ma historii. Zacznie mieć trofea?

Kursy w ETOTO: RB LIPSK – 5,35, X – 4,35, BAYERN – 1,68

Do finału Pucharu Niemiec nowobogacze z Lipska nie doszli jeszcze nigdy. W lidze regularnie depczą po piętach czołówce, ale ta jest niedościgniona. Nawet jeśli sięgali po wicemistrzostwo Niemiec, to z piętnastopunktową stratą. Mają już na swoim koncie występy w pucharach. Z Ligi Mistrzów w sezonie 17/18 odpadli już w fazie grupowej (zostali zdegradowani do Ligi Europy, gdzie zaszli do ćwierćfinału), z Ligi Europy w tym sezonie pogoniła ich między innymi… siostra z Salzburga (odpadli w grupie). 

Dziś marzą o napisaniu historii, a sam trener drużyny z Lipska, Ralf Rangnick, o symbolicznym pożegnaniu. Człowiek, który zrewolucjonizował niemiecki futbol (spod jego ręki wyszło sześciu trenerów, którzy w następnym sezonie będą pracować w Bundeslidze!), po udanej misji ratunkowej w roli pierwszego szkoleniowca udaje się tam, gdzie czuje się najlepiej: do gabinetów. W swojej karierze – pomijając sukcesy w Austrii – sięgnął tylko po Puchar Niemiec z Schalke. Od przyszłego sezonu znów będzie wzmacniał struktury RB Lipsk, które sam w zasadzie stworzył, notując błyskawiczne awanse do Bundesligi. Jego miejsce zajmie utalentowany Julian Nagelsmann. 

Dziś szansa na pierwsze trofeum RB wydaje się dość realna. Bayern jest w kryzysie, w przededniu przebudowy. Zdołał uratować sezon wygrywając ligę, ale w pewnym momencie zapachniało sensacją i gdyby Borussia wytrzymała tempo, to ona cieszyłaby się z mistrzowskiej patery. Już zrobiono transfery na kwotę 110 milionów euro (Lucas Hernandes i Benjamin Pavard), ale to jeszcze nie koniec. Po raz ostatni  w barwach Bayernu wystąpi dziś duet Robben – Ribery, filar tej drużyny przez lata. Nie rozstrzygnęło się także, czy za przebudowę dalej będzie odpowiadał Niko Kovac. Karl-Heinz Rummenige na łamach Kickera zaprzecza, jakoby przyszłość Kovaca miała zależeć od tego meczu: – Byłoby to szalone i nieodpowiedzialne. Ustaliliśmy, że usiądziemy wspólnie po sezonie i wszystko przeanalizujemy, a później podejmiemy decyzję. W tej samej rozmowie Rummenige potwierdził, że Bawarczycy prowadzą rozmowy z Leroyem Sane.

Reklama

Najgorętszym nazwiskiem przed dzisiejszym meczem jest Timo Werner, napastnik RB Lipsk, który po sezonie może dołączyć do Bayernu Monachium. Sam piłkarz chce wykonać krok do przodu, jednocześnie w klubie dostał ultimatum: albo podpisujesz nowy kontrakt (obecny wygasa w 2020 roku), albo dajemy ci odejść, o ile wpłynie do nas zadowalająca oferta. Werner ma podobno zapytania z Anglii i Atletico Madryt, ale sam zadeklarował, że jeśli zmieniałby klub, to tylko na niemiecki. Nie trudno się zatem domyśleć, który z nich leży w jego kręgu zainteresowań. Ralf Rangnick: – Czy to jego ostatni mecz dla RB Lipsk? Nie wiem. Nie byłbym zdziwiony, gdyby on sam tego nie wiedział – mówił w wywiadzie dla Sport1. 

Dla Bayernu może to być demonstracja siły. Pokazanie światu: tak, jesteśmy w kryzysie, ale nawet w kryzysie możemy sięgnąć po podwójną koronę. Dominujemy. Pewne jest, że w meczu z RB nie wystąpi Leon Goretzka. Niepewne są występy Jamesa Rodrigueza i Roberta Lewandowskiego, którego niemieccy dziennikarze przyłapali na treningu z opatrunkiem na nodze.

Po raz pierwszy na finałowym meczu pojawią się trzy rodzaje toalet: żeńska, męska i… dla osób o niezadeklarowanej płci. Także podczas kontroli pod stadionem każdy będzie mógł wybrać, czy woli być przeszukany przez kobietę czy mężczyznę. Dywaguje się, że wkrótce podobne rozwiązania będą wprowadzone na meczach reprezentacji. Myślą o nim też kluby Bundesligi, między innymi Borussia Mönchengladbach, Hertha BSC i FSV Mainz 05, które chcą wyjść na przeciw oczekiwaniom kibiców. Nie oceniamy, ale wygląda na to, że niemiecka piłka stoi u progu rewolucji seksualnej. 

Przed rewolucją stoi też Bayern, który po sezonie musi przejść gruntowną przebudowę oraz gablota RB Lipsk, do której już wieczorem może powędrować pierwsze trofeum w krótkiej historii klubu.  

ROBERT LEWANDOWSKI STRZELI GOLA? KURS 1,50 W ETOTO
TIMO WERNER TRAFI NA ODCHODNE? 2,85 W ETOTO NA GOLA NIEMCA 

Fot. newspix.pl

Reklama

***

Die Qualität to nasz magazyn o niemieckiej piłce. Zaprasza Adam Kotleszka i jego goście. 

Najnowsze

Boks

Usykowi może brakuje centymetrów, ale nie brak pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Szymon Szczepanik
2
Usykowi może brakuje centymetrów, ale nie brak pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
3
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Niemcy

Niemcy

Genialny występ Patrika Schicka. Strzelił cztery gole! [WIDEO]

Bartosz Lodko
0
Genialny występ Patrika Schicka. Strzelił cztery gole! [WIDEO]
Niemcy

Piłkarze RB Lipsk wygwizdani w Monachium. Nie potrafili się zachować

Patryk Stec
3
Piłkarze RB Lipsk wygwizdani w Monachium. Nie potrafili się zachować
Niemcy

Absurdalny samobój w Bundeslidze. Fatalna pomyłka bramkarza… [WIDEO]

Bartosz Lodko
3
Absurdalny samobój w Bundeslidze. Fatalna pomyłka bramkarza… [WIDEO]
Niemcy

Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Patryk Stec
8
Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Komentarze

0 komentarzy

Loading...