Reklama

Czy w Parku Książąt odżyje magia Fergie Time?

redakcja

Autor:redakcja

06 marca 2019, 12:00 • 4 min czytania 0 komentarzy

Fergie Time. W tłumaczeniu na język polski: zrobić komuś to, co Widzew zrobił Legii na Łazienkowskiej w meczu o mistrzostwo Polski. Mit walczącego do końca zespołu Alexa Fergusona, który często przesądza o rezultacie w końcówkach, ukuł się pod koniec lat dziewięćdziesiątych, przede wszystkim przez pryzmat finału Champions League z Bayernem.

Czy w Parku Książąt odżyje magia Fergie Time?

Oczywiście sir Alex zespołu już nie prowadzi, ale kto ma lepiej wiedzieć jak dokonać niemożliwego niż Ole Gunnar Solskjaer, autor zwycięskiej bramki w tamtym pamiętnym meczu z Bawarczykami?

Kursy w ETOTO.pl? Wygrana PSG 1.52 – remis 4.90 – wygrana Manchesteru United 7.00. Darmowy zakład 20 złotych za samą rejestrację. Wpiszcie kod WESZLO przy rejestracji, by skorzystać z oferty

CAŁY SEZON LIGI MISTRZÓW 98/99

To kamień węgielny mitu. Najpierw pochylmy się nad ćwierćfinałem. Manchester wygrywa u siebie 2:0, w rewanżu jednak Inter strzela na 1:0 w 63 minucie. Wystarczy gol, a będzie dogrywka. Ekipę Inter ma więcej niż konkretną: Ronaldo, West, Zamorano, Zanetti. Ale w 88 minucie Scholes zabija dwumecz.

Reklama

Półfinał z Juventusem to zapomniany klasyk, w perspektywie niemal równie efektowny co finał. Na Old Trafford w doliczonym czasie gry Czerwone Diabły ratuje Giggs. Gol w 90 minucie sprawia, że wywożą jako takie 1:1.

Rewanż? Dwa gole Inzaghiego po 11 minutach. Wydaje się, że będzie pozamiatane. A jednak jeszcze do przerwy 2:2, by w 84 minucie dwumecz zabił Cole.

Finał jest historią.

Reklama

Kursy w ETOTO.pl? Dokładny wynik: 0:2 dla Manchesteru United po kursie 14.50, 1:2 dla Manchesteru United po kursie 11.25. Darmowy zakład 20 złotych za samą rejestrację. Wpiszcie kod WESZLO przy rejestracji, by skorzystać z oferty

O’SHEA SZOKUJE THE KOP

Manchester grał w dziesiątkę. Manchester grał na Anfield ze znienawidzonym Liverpoolem. A jednak, w 91 minucie, tuż przed fanatyczną trybuną The Kop, John O’Shea strzelił zwycięską bramkę.

Gary Neville przyzna po latach, że zawsze będzie zazdrościć Irlandczykowi tego gola. Bramka była też niezmiernie istotna z punktu widzenia walki o pierwszy od czterech lat tytuł – to zwycięsko 3 marca powiększyło przewagę Manchesteru, który ostatecznie sięgnął po mistrzostwo.

DERBOWE ZWYCIĘSTWA

Alex Ferguson powiedział, że to były najlepsze derby Manchesteru w historii. Trudno się nie zgodzić: fantastyczne gole, czysta dramaturgia do samego końca, a intensywnie od samego początku.

Wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie: Rooney w 2 minucie na 1:0. Barry w 16 na 1:1. Fletcher w 49 na 2:1, Bellamy w 52 na 2:2. Fletcher w 80 na 3:2, Bellamy w 90 na 3:3.

Jakby się tak skończyło, i tak nikt nie miałby pretensji. Doskonały mecz.

Ale jeszcze o wszystkim przesądził Michael Owen, wówczas już trzydziestoletni, zjeżdżający do bazy. Wielu było bardzo zdziwionych, że Alex daje mu szansę, bo Owen w ostatnich latach nieustannie walczył z kontuzjami. Mało tego: Owen dostał nr 7, po Ronaldo. Wcześniej koszulkę nosili Best, Robson, Cantona czy Beckham.

Pewnie oczekiwań nie spełnił, ale ten gol w 96 minucie kibice Old Trafford będą mu zawsze pamiętać.

W tym samym sezonie Manchester United wtarł sól w rany lokalnego rywala, ogrywając go na jego stadionie 1:0 po golu Scholesa w samej końcówce. Gary Neville z radości aż ucałował pomocnika Czerwonych Diabłów w czoło.

PIERWSZY TYTUŁ SIR ALEXA

Dawne dzieje, 1993 rok, początki Premier League. Kwietniowy mecz Manchesteru z Sheffield Wednesday, United byli w środku kryzysu. Z pięciu ostatnich meczów wygrali jeden, z Norwich. Wtopili z Oldham, zremisowali z Aston Villą, City i Arsenalem. Zlecieli w tabeli fotela lidera i wydawało się, że z Sheffield ich problemy zaczną się pogłębiać. A przecież był to mecz u siebie, który Czerwone Diabły miały obowiązek wygrać.

I wygrały dzięki bramkom w 86 i 90 minucie – obie autorstwa Steve’a Bruce’a. Od tego meczu Manchester wygrał wszystkie mecze do końca sezonu i pewnie sięgnął po tytuł.

KRÓL ERIC

Każdy szanujący się artykuł o Manchesterze United powinien znaleźć miejsce na wzmiankę o Eriku Cantonie. My również znajdujemy miejsce dla króla Erika.

Był marzec 1996, United jak zwykle ścigało się o tytuł, tym razem z Newcastle. Wynik nie układa się tak, jak powinien, Czerwone Diabły przegrywają, Alex rzuca wszystkie siły na atak. Ostatnie sekundy, Giggs rzuca długą piłkę, znajduje Cantonę a ten trafia prosto do siatki.

Remis wystarcza, by Manchester United zameldował się na pierwszym miejscu. Nie oddał go już do końca sezonu.

PAN PIŁKARZ VAN PERSIE

Debiutować też trzeba umieć. W Manchesterze niejeden zawodnik debiutował z wykopem, by wspomnieć hat-trick Rooneya, ale niewiele mniej okazale wypadł Robin Van Persie, kupionym na Old Trafford latem 2012.

Pierwsze derby Van Persiego. Dziewięćdziesiąta minuta. Swoją drogą, wiele mówi o zaufaniu wobec Holendra, że w decydującym momencie strzelał właśnie on, w szatni będący od tak nie dawna. Ale zapracował na zaufanie – miał już wtedy, w grudniu, 13 bramek i asyst.

Podkręcona piłka, lekki rykoszet, a potem radość.

BŁYSK MACHEDY

Macheda nigdy nie spełnił oczekiwań. Uchodził za wielki talent, ale wkrótce błąkał się po wypożyczeniach: to Sampa, to QPR, To Doncaster, Cardiff, Nottingham Forest. Aktualnie nieźle sobie radzi w Panathinaikosie, ale spodziewano się po nim, że będzie gwiazdą światowego formatu.

Ale jednego żaden kibic Manchesteru United nie może mu odebrać. 5 kwietnia 2009 roku miał siedemnaście lat. Wszedł jako dżoker, mający pomóc gonić Aston Villę, która prowadziła w tym meczu nawet 2:0 na Old Trafford. Czerwone Diabły odrobiły straty dzięki golom Ronaldo, a w doliczonym czasie gry gołowąs przesądził o meczu.

Było to kluczowe zwycięstwo. United przegrało dwa wcześniejsze mecze, gonił ich Liverpool, ale po tym spotkaniu zdobyli 22 na 25 możliwych do zdobycia punktów i sięgnęli po tytuł.

Najnowsze

Anglia

Anglia

Michał Helik przypomniał o sobie. Ładny gol w Anglii [WIDEO]

Wojciech Górski
5
Michał Helik przypomniał o sobie. Ładny gol w Anglii [WIDEO]
Anglia

Trela: Jak oni rotują? Korzystanie z szerokości kadry kluczem do przetrwania sezonu

Michał Trela
1
Trela: Jak oni rotują? Korzystanie z szerokości kadry kluczem do przetrwania sezonu
Anglia

Manchester United opuści Old Trafford! Nowa arena pomieści 100 tysięcy widzów

Michał Kołkowski
17
Manchester United opuści Old Trafford! Nowa arena pomieści 100 tysięcy widzów