Sztuczna lub żywa. Mała lub niska. Gęsta lub rzadka. Bogato wystrojona lub minimalistyczna. Jaka by nie była, to jej obecność uznajemy za pewnik – choinka to przecież stały element świąt. Podobnie jak Ekstraklasa jest stałym elementem… no, właściwie każdego naszego dnia. Dlatego zastanowiliśmy się – jak wyglądałaby choinki, gdyby uosabiały cechy poszczególnych klubów naszej rodzimej Bundesligi?
Lechia Gdańsk
W poprzednich latach wisiały na niej ładne bombki, ale widać było gołym okiem, że są zawieszane bez ładu i składu. Tutaj na jednej gałęzi trzy, na innej żadnej. Natomiast w tym roku za rozwieszanie wziął się absolwent uczelni wyższej po kierunku “choinkowa geometria bombkowa”. Stare ozdoby wyrzucił na strych, rozsądnie porozwieszał resztę i dziś na tę wigilijne drzewko aż miło popatrzeć.
Legia Warszawa
Od lat dekoratorzy tej choinki zdobywają tytuł najpiękniejszej choinki gminy w konkursie organizowanym przez lokalną prasę. Jednak gdy tym razem przyszło powalczyć w powiecie, to drzewko nie mogło się równać nawet z reprezentantem mniejszej i dużo biedniejszej gminy. Co ciekawe – po raz pierwszy od dawna na tej choince zawisły młodzieżowe bombki.
Lech Poznań
Niby ładna ta choinka, niby igiełki trzymają piękny kolor, niby bombki zawieszane są z pomysłem, niby to wszystko ma ręce i nogi. Ale co roku w noc przed wigilią domowników budzi huk – choinka się przewraca, bombki pozbijane, święta do kitu, rodzina ma już kurwa dość.
Jagiellonia Białystok
Co roku mówi się, że tym razem ta choinka nie będzie tak ładna. Bo przecież w zeszłym roku oczarowała wszystkich do tego stopnia, że bogaty wujek postanowił podkupić kilka bombek. A mimo to właściciele tego skromnego drzewka utrzymują jego urodę – bombki znajdują w outletach lub na przecenie w corocznej. Sekretem udanych świąt jest solidny metalowy stojak, w której tkwi cała choinka.
Pogoń Szczecin
Strojenie tej choinki miało swoje wzloty i upadki. Głowa domu miewała już słabsze chwile, ozdoby wypadały jej z rąk, a na początku strojenia okazało się, że wiele bombek potłukło się w pudełkach złożonych w piwnicy. Ale tydzień przed świętami to wszystko ma ręce i nogi. Domownicy wrzucali jej zdjęcia na Facebooka i już dzisiaj dostają SMS-y, że sąsiedzi chętnie odkupiliby kilka bombek.
Piast Gliwice
Mało brakowało, a podczas poprzednich świąt doszłoby do katastrofy. Choinka niebezpieczne chyliła się ku ziemi, bombki już za moment miały z hukiem klasnąć o panele, ale ostatecznie rabanu udało się uniknąć. W tym roku może nie jest to najbardziej efektowna choinka na osiedlu, a sąsiedzi nie zerkają na nią przez firanki, ale to po prostu solidny element świątecznej flory.
Korona Kielce
Bombki sprowadzone przez wuja Jurka, który latem kopsnął się pociągiem na Weihnachtsmarkt do Berlina. Lampki zwiezione przez ciocię Franię, która kiedyś dorwała je na przecenie w Home&You. Do tego dwie papierowe ozdoby, które dzieciaki zrobiły na świetlicy. Teoretycznie to nie miało prawa się udać. A jednak – jak co roku – ten choinkowy miszmasz jakoś się prezentuje.
Wisła Kraków
Bombki na kredyt, lampki na kredyt, kolorowe łańcuchy na kredyt. Choinka niby wygląda nieźle, ale komornik stoi już pod drzwiami. Sąsiedzi chętnie by coś tam dołożyli na spłatę długów, bo to dobra rodzina i dzieci zawsze “dzień dobry” mówią. Ratunkiem może okazać się właściciel sklepu “wszystko za 4,50 zł”, który trochę hajsu im pożyczy, a rodzinka spłaci z nawiązką przy okazji przyszłorocznych zakupów. Tak, tak, ten skośnooki.
Cracovia
Niby zwykła choinka, ale ma jakiś dziwny rodowód. Posadził ją łysawy narwaniec, odprawiał nad nią jakieś czary, wyganiał klątwy, napinał się na walkę o najładniejszą choinkę w powiecie. Jakaś podejrzana sprawa.
Arka Gdynia
Przez lata wcale nie była dekorowana. Po prostu ojciec wnosił ją do chaty, wsadzał w stojak i dzień po dniu gubiła igły. Ale w tym roku postawili na modę “old-school-fashion”, najładniejszą ozdobą jest piękna bomba wyciągnięta ze sklepu z antykami, a na AliExpress udało im się wyciągnąć uroczy, gruziński łańcuch.
Zagłębie Lubin
Pogonili absolwenta uczelni wyższej po kierunku “choinkowa geometria bombkowa”, a ten pięknie udekorował gdańską choinkę. Teraz czekają na efekty pracy szkółki leśnej.
Miedź Legnica
Od początku grudnia mama szukała w internecie wystrzałowych dekoracji. Sprawdzała nowatorskie trendy, śledziła na Instragramie bombkowe influencerki, chciała mieć wyjątkową choinkę. Ale gdy próbowała wcielić te pomysły w życie, to wychodziło jak na tych memach “oczekiwania vs. rzeczywistość”. Mama wróciła zatem do klasycznego zestawu “czerwone bombki, czerwone lampki, srebrne łańcuchy” i od razu wygląda to lepiej.
Wisła Płock
Ubierana metodą periodyzacji choinkowej – pasmo bombek, łańcuch, lampki, pasmo bombek, łańcuch, lampki…
Śląsk Wrocław
Chodzący chaos estetyczny. Wygląda jakby stała w ośmiopokojowym mieszkaniu studenckim i każdy zawiesił na niej coś innego. I tak każdy wie, że gdy studenci wyjadą na święta, to trafi pod skrzydła stróża, który siedzi na dole w kanciapie. Jak co roku.
Górnik Zabrze
Wszyscy w domu liczą, że ojciec znów znajdzie na targu fantastyczne ozdoby, które olśnią wszystkich gości. Ale póki co dzieci wycinają aniołki, baranki i gwiazdki, by choinka nie stała goła. Poprzednie święta były zdecydowanie lepsze.
Zagłębie Sosnowiec
Choinka, którą przez ostatnie miesiące była oblewana kwaśnymi deszczami, podczas transportu wypadła z bagażnika, a już w mieszkaniu dorwał się do niej kot. Bombek nie ma, bo domowników na nie nie stać. Stoi w narożniku pokoju wyłącznie z tradycji.