Bayern wygrywa po strzelaninie, a Lewy ucieka Aubameyangowi

Polsko-gaboński wyścig o koronę króla strzelców Bundesligi za sezon 2016/2017 trwa w najlepsze i coraz skuteczniej przypomina nam te wszystkie seriale z kategorii “tasiemiec”. Jak “Klan”. Jak “Moda na sukces”. Akcja się ciągnie i ciągnie, wciąż dzieje się to samo, a my nadal czekamy na finał. I pewnie gdyby nie ograniczenie czasowe, bo za tydzień odbędzie się już ostatnia kolejka Bundesligi, jeszcze długo ani Lewandowski nie odjechałby znacznie Aubameyangowi, ani odwrotnie. Dziś jednak Polak ma powód do dumy, bo odskoczył rywalowi na jednego gola.

Wiadomo, że Bayern nie walczy już o nic i generalnie mógłby posyłać do boju zespół juniorów wsparty ludźmi z księgowości, ale i tak zaskakująco niechętnie poruszał się dziś na boisku. Generalnie nieczęsto się zdarza, by monachijczycy przyjęli aż cztery sztuki, co mówi już samo za siebie, ale co z tego że Starke kilka razy wyciągał piłkę z siatki, skoro skuteczność ofensywy była jeszcze lepsza.

47′ Leipzig 3-1 Bayern
60′ Leipzig 3-2 Bayern
65′ Leipzig 4-2 Bayern
84′ Leipzig 4-3 Bayern
90′ Leipzig 4-4 Bayern
90’ Leipzig 4-5 Bayern

😮 pic.twitter.com/npXMa4VR9T

— Squawka Football (@Squawka) 13 maja 2017

4:5… Beniaminek vs. mistrz. Aż trudno powiedzieć coś mądrego o meczu, który przebiega w tak zwariowanych okolicznościach. Jak walka dwóch znakomitych pięściarzy, którzy raz za razem wymieniają się ciosami, a finisz będzie dopiero wtedy, gdy któryś z nich z wycieńczenia padnie już na deski. Tak – to było zdecydowanie meczycho przez wielkie “M”.

Nas cieszy przede wszystkim to, że do swojej kolekcji kolejnego gola dołożył Robert Lewandowski, który ma w tej sytuacji już 30 trafień w tym sezonie, co – po pierwsze – daje mu pozycję lidera w klasyfikacji strzelców, a po drugie – miejsce w annałach.

Lewandowski pisze historię! Po raz pierwszy od 40 lat ktoś w Bundeslidze zdobył w 2 kolejnych sezonach co najmniej 30 bramek! #Lewandowski pic.twitter.com/CYYCfcHrGc

— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) 13 maja 2017

Swoją drogą Lewandowski zdobył dziś swojego 150. gola w Bundeslidze! #Lewandowski

— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) 13 maja 2017

Wisienka na torcie? Trafienie Alaby.

Alaba’s delicious free kick for Bayern 👌🏻 pic.twitter.com/ho9YVgzgfE

— Back Page Football (@bpfootball) 13 maja 2017

*

Swoje zrobił jednak również Pierre-Emerick Aubameyang, którego bramka uratowała punkt dla Borussii Dortmund w wyjazdowym starciu z Augsburgiem. Jest to punkt o tyle istotny, że dzięki niemu podopieczni Thomasa Tuchela rzutem na taśmę uratowali miejsce na podium, a jednocześnie – prawo bezpośredniej gry w Lidze Mistrzów. Oczywiście, jest jeszcze 34. kolejka, ale BVB nie będzie musiało się już na nikogo oglądać.

A sam Gabończyk ma dziś prawo być nie w sosie, bo choć na listę strzelców się wpisał, to wciąż musi oglądać plecy Lewandowski. Stan na dzisiaj: 30 do 29 na korzyść naszego rodaka.

*

Dużo działo się też w dolnych rejonach tabeli, gdzie aż kilka zespołów wciąż zamieszanych jest w walkę o uniknięcie baraży. Rzutem na taśmę, po golu w 92. minucie, “oczko” z Gelsenkirchen wywozi HSV, które w pełni na swoją zdobycz dziś zasłużyło. Gospodarze, którzy nie walczą już raczej o nic w tym sezonie, regularnie gościli przyjezdnych w swojej szesnastce i w zasadzie to do trafienia Lasoggi aż dziw brał, że nic jeszcze dla hamburczyków nie wpadło.

Z ligi leci natomiast, to już pewne, Ingolstadt, który nie dał rady Freiburgowi i stracił nawet matematyczne szanse na grę w barażach. Wciąż ciepło mają za to w Leverkusen, Mainz, Wolfsburgu czy Augsburgu. Ci pierwsi w derbach podzielili się punktami z Koeln (cały mecz na trybunach Pawła Olkowskiego). Sytuacja na 90 minut przed końcem sezonu wygląda więc następująco:

*

Augsburg – Borussia Dortmund 1:1 (1:1)
1:0 Finnbogason 28′
1:1 Aubameyang 32′

Werder Brema – TSG Hoffenheim 3:5 (0:3)
0:1 Szalai 7′
0:2 Kramaric 11′
0:3 Zuber 40′
0:4 Kramaric 49′
0:5 Bicakcic 51′
1:5 Gebre Selassie 59′
2:5 Bargfrede 86′
3:5 Bauer 90′

SV Darmstadt – Hertha Berlin 0:2 (0:2)
0:1 Kalou 14′
0:2 Torunarigha 28′

SC Freiburg – Ingolstadt 1:1 (1:1)
1:0 Philipp 31′
1:1 Lezcano 43′

Bayer Leverkusen – FC Koeln 2:2 (0:1)
0:1 Jojić 14′
0:2 Klunter 48′
1:2 Kiessling 60′
2:2 Pohjanpalo 71′

FSV Mainz – Eintracht Frankfurt 3:2 (0:1)
0:1 Hrgota 42′
0:2 Seferović 50′
1:2 Cordoba 60′
2:2 Bell 62′
3:2 Muto 76′

RB Lipsk – Bayern Monachium 4:5 (2:1)
1:0 Sabitzer 2′
1:1 Lewandowski (rzut karny) 17′
2:1 Werner (rzut karny) 29′
3:1 Poulsen 47′
3:2 Thiago 60′
4:2 Werner 65′
4:3 Lewandowski 84′
4:4 Alaba 90+1′
4:5 Robben 90+5′

Schalke 04 – Hamburger SV 1:1 (1:0)
1:0 Burgstaller 25′
1:1 Lasogga 90+2′

VfL Wolfsburg – Borussia Moenchengladbach 1:1 (0:1) 
0:1 Vestergaard 24′
1:1 Gomez 58′