Plany na świąteczny poniedziałek? Nie, bez konkretów? Jeżeli więc wyczekujecie dzisiejszych meczów Ekstraklasy i już przebieracie nogami, by w końcu nasi ligowcy wyszli na boiska, odnaleźliśmy genialny zabijacz czasu. Albo, jak komuś bardziej odpowiada terminologia, piękną podróż w czasie, w którą my się wybraliśmy. I to samo polecamy wam.
Dopiero co Krzysztof Stanowski wspominał w swoim felietonie dawne czasy na krajowym podwórku (tutaj), dopiero co zachęcaliśmy was do oglądania bramek z końcówki sezonu 95/96 i jesieni 96/97 (tutaj). Ale skróty i gole z samego początku lat dziewięćdziesiątych? To jest coś jeszcze lepszego.
18 zespołów w lidze. Igloopol Dębica, Motor Lublin, Stal Stalowa Wola, Olimpia Poznań, Hutnik Kraków. Do tego dwaj łódzcy reprezentanci. A Legia w środku tabeli…
Warto!