25 luźnych wniosków po meczu Legii

Czy wynik w ogóle jakoś rokuje, kogo powrót do żywych najbardziej zasługuje na docenienie i w czym przydałby się dziś Langil? Zapraszamy na 25 szybkich wniosków po meczu Legii z Ajaksem. 

1. Wynik dla Legii nie jest ani dobry, ani zły. Jeśli już natomiast remisować u siebie w pucharach, to właśnie tak.

2. Jakie rokowania na rewanż? Wybaczcie, ale musimy powtórzyć frazę z poprzedniego punktu – ani dobre, ani złe. Generalnie mogą objechać Legię trójką do przerwy, nie zdziwimy się też, jeśli warszawianie wcisną jakiegoś paszteta w 90+2 i przejdą dalej. Oba scenariusze wydają nam się dość prawdopodobne.

3. Który mniej? Drugi. Powód jest prosty – w Amsterdamie zabraknie Radovicia (nadmiar kartek).

4. Gdyby Radović miał kiedyś do załatwienia w Amsterdamie jakąś super-hiper-pilną sprawę, najprawdopodobniej spóźniłby się na samolot albo zgubiłby się wśród amsterdamskich uliczek.

5. Albo zostałby zawrócony na lotnisku, bo – uwaga, Himalaje suchoty – specjaliści od zamachów nie powinni latać samolotami.

6. W XXI wieku oglądaliśmy piętnaście wiosennych meczów polskich klubów w pucharach. To był czternasty bez zwycięstwa. Marazm? Niezaprzeczalnie. Żenada? Raczej nie, bo kompromitacji wśród tych spotkań praktycznie nie było.

7. Nie da się ukryć, że wydarzenia przy Łazienkowskiej oglądało się łatwiej niż dwa lata temu. Wtedy legioniści dostali po ząbkach 0:3 i to przy pustych trybunach.

8.Filozofia Ajaxu nie wywróciła się do góry nogami przez te dwa lata – trener Bosz wystawił jedenastkę ze średnią wieku 23,5.

9. Co ciekawe, w pierwszym składzie zabrakło Veltmana. Oficjalny powód – choroba. Szkoda, bo ciekawiło nas, czy zostanie przez kibiców bardzo wygwizdany czy jednak bardzo wygwizdany (tak, chodzi o tego gagatka od gestu „fair-play”).

10. Ostatnio widzieliśmy w knajpie sytuację, gdy kelner wziął od kucharza nie ten talerz, co powinien, a kucharz później nie chciał wydać mu tego, czego się domagał. Czemu o tym piszemy? Mniej więcej na takim poziomie stała dziś współpraca na linii Necid – reszta piłkarzy.

11. I sami nie wiemy, czy było lepiej, gdy legioniści olewali Czecha, czy gdy tego nie robili. Miał dwie dobre sytuacje, obie zmarnował. Bliżej było przy drugiej – przyjęcie na klatkę okazało się nawet niezłe, ale później Necid jakby spanikował i oddał strzał byle szybciej (prosto w ręce bramkarza). W innej akcji mógł wyjść sam na sam, ale zanim zabrał się z piłką, Hlousek zdążyłby zapuścić włosy, ogolić je i znowu zapuścić.

12. Michał Kucharczyk po wejściu za Necida w 58. minucie zdążył zrobić jakieś 48x więcej.

13. Generalnie czujemy, że Kuchy może za chwilę walczyć o miejsce w składzie z Necidem i Chukwu, a nie Kazaiszwilim czy Guilherme.

14. Wiedzieliśmy, że z hiszpańskim sędzią będzie wesoło, po prostu wiedzieliśmy. W Niewydrukowanej Tabeli po czymś takim zweryfikowalibyśmy wynik na korzyść Ajaksu.

Kiedy ktoś pyta cię czym ty się właściwie zajmujesz w tej Europie w czasie gdy nie ma cię w klubie. pic.twitter.com/9xuuezwdGh

— Jakub Olkiewicz (@JOlkiewicz) 16 lutego 2017

15. Gdy Legia przyciskała Ajax pressingiem, ten potrafił się pogubić. Holendrzy zagrali trzy piłki do tyłu, do których zdołałby dobiec Steven Langil do których legionistom zabrakło trochę pary.

16. Z Jodłowcem jest lepiej. Na tyle lepiej, że możemy go określić jako przeciętniaka, który zbytnio nie przeszkadza na boisku. I nic więcej.

17. Cieszy nas za to powrót do świata żywych innego polskiego zawodnika – Maciej Dąbrowski zagrał naprawdę dobry i pewny mecz. Solidna ósemka w skali od 1 do Pazdana.

18. Kazaiszwili po raz kolejny udowodnił, że się czuje świetnie w małej grze, piłka mu nie przeszkadza i ambicji nie można mu odmówić. Po raz kolejny udowodnił też, że Legii raczej nie zbawi.

19. Odjidja-Ofoe? Gdyby tylko zamiast krzakach walił w bramkę, moglibyśmy napisać, że był świetny. A tak to był tylko dobry.

20. W ostatnich dziesięciu minutach (czyli gdy Ajax się osłabił) trzeba było przycisnąć. Tymczasem Legia nie bardzo wiedziała jak, Holendrzy z kolei przytomnie się bronili.

21. Natomiast trzeba oddać Magierze co jego – zmiany naprawdę rozruszały Legię.

22. Obrazek meczu? Facet śpiewający z radością do kamery „jazda z kurwami”. Bliscy muszą pękać z dumy!

23. Młody Kluivert uświadomił nam wszystkim, jacy jesteśmy starzy.

24. Peter Bosz uświadomił Kluivertowi, gdzie jest jego miejsce w szeregu (a nam choć trochę spadł kamień z serca).

25. No to co? Betoniarka w ruch, zaprawa w gotowości, zaawansowana murarka. A potem w karnych jakoś to będzie.

Fot. FotoPyK