Czekaliśmy na ten mecz jako na szlagier rundy jesiennej w Bundeslidze. Spodziewaliśmy się 90 zaciętych minut, intensywnej gry z obu stron, bezustannych ataków i notorycznego dręczenia rywala. I choć rzeczywiście, na samym początku głowa chodziła nam tylko od lewej do prawej strony, próbując nadążyć za tempem spotkania, to już po 30 minutach gry było pozamiatane i mogliśmy się w zasadzie rozejść do domów. Bayern usadził dziś aspirującego studenta z Lipska na tyłku i wygłosił kompleksowy wykład na temat futbolu.
Oddać trzeba beniaminkowi ze wschodu, że na swój najważniejszy z dotychczasowych egzaminów wyszedł odważnie i bez jakiegokolwiek respektu do belfra. Nie minęła chwila, a goście byli o włos od zdobycia bramki, kiedy Werner wpadł w szesnastkę i posłał niemal idealne płaskie podanie wzdłuż bramki. Niemal, bo do tego, by Poulsen pokonał Neuera zabrakło dosłownie centymetrów. I choć RB broniło się rozsądnie, a od czasu do czasu szukało też swoich szans w kontratakach, to szybko poznało jednak swoje miejsce w szeregu.
17. minuta – zamieszanie w polu karnym i Thiago pakujący piłkę do pustej bramki.
25. minuta – błąd w defensywie i Alonso wykańczający sytuację sam na sam.
30. minuta – odcięte styki Forsberga i zupełnie bezsensowny faul na połowie – czerwona kartka.
Po trzech tak potężnych ciosach ogłuszających, cholernie trudno byłoby się podnieść Realowi czy Barcelonie, a co dopiero mówić o drużynie, która rozgrywa swój pierwszy sezon w Bundeslidze w historii, a na plac posłała m.in. dwóch 22-latków, dwóch 21-latków i jednego 20-latka. Zanim mozolnie wstający z desek rywal zdążył złapać jeszcze pełną świadomość i stanąć na nogach, to po chwili wyrwał kolejnego gonga. Tym razem autorem był Lewandowski, któremu wykorzystanie jedenastki sprawiło mniej więcej tyle samo problemów, co posmarowanie bułki dżemem.
Dla „Lewego” pokonanie Gulacsiego było o tyle istotniejsze, że był to dla Polaka 133. gol na boiskach Bundesligi i tym samym dogonił zajmującego drugie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych obcokrajowców w historii, Giovanego Elbera. Co ciekawsze – dziś Robert oddał swój 750. strzał na boiskach ligi niemieckiej, co daje mu kompletnie szaloną statystykę – prawie co piąte uderzenie napastnika kończy się golem (nieco ponad 17 procent strzałów wpada do siatki).
. @DieRotenBullen na kolanach. @lewy_official wykorzystał rzut karny i @FCBayern prowadzi już 3:0. #bundesliga #AudiNaWeekend pic.twitter.com/5xqZsJyVhM
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 21 grudnia 2016
Dziś Bayern wspiął się na absolutne wyżyny swoich możliwości. Kapitalny mecz rozegrał zazwyczaj cieniujący Xabi Alonso, przytomnie w bramce prezentował się Neuer, namiastkę optymalnej formy zaprezentował Alaba, a cała ofensywa chodziła sprawnie jak mechanizm szwajcarskiego zegarka. Być może gdyby nie czerwona kartka, być może gdyby nie szybko stracone dwa gole, to Lipsk jeszcze by powalczył, ale dla beniaminka ten mecz to przede wszystkim lekcja. Lekcja tego jak grać dojrzale, jak tłamsić rywala i jak wykorzystywać jego słabostki.
***
Kolejna dobra wiadomość dla polskich kibiców i sztabu Adama Nawałki płynie z Kolonii – Paweł Olkowski po raz trzeci z rzędu wyszedł w wyjściowej jedenstce Koeln i spędził na placu 90 minut. A nie był to też mecz byle jaki, bo przecież derbowy – przeciwko Bayerowi Leverkusen. Ostatecznie skończyło się na 1:1, a gola meczu zdobył kapitalny w tej rundzie Anthony Modeste.
Nie będziemy was oszukiwać, że siedliśmy specjalnie, by spojrzeć na to, jak poradzi sobie Olkowski. Jak praktycznie wszyscy zajęliśmy się meczem w Monachium, ale tyle, co możemy wywnioskować po poniższej grafice, wskazuje na to, że Polak ma za sobą, zwłaszcza w defensywie, całkiem solidne zawody.
***
Co poza tym działo się w trakcie środowych meczów w Bundeslidze? Ingolstadt przegrało u siebie 1:2 z Freiburgiem (90 minut na ławce Rafała Gikiewicza), Hertha spokojnie opędzlowała 2:0 Darmstadt, a niespodziewanie punktami podzieliły się Hoffenheim z Werderem. Podium za rundę jesienną jest więc jasne – pierwszy Bayern z trzema punktami nad Lipskiem, a podium zamyka Hertha, ktora do monachijczyków traci dziewięć oczek.
flashscore.pl