Reklama

Wyprzedane! Legia zapełniła sobie stadion swoimi kibicami

redakcja

Autor:redakcja

08 września 2016, 14:07 • 2 min czytania 0 komentarzy

Od początku twierdziliśmy, że polityka biletowa Legii Warszawa w kontekście trzech meczów w fazie grupowej Ligi Mistrzów to strzał w dziesiątkę. Poprzez pierwszeństwo dla kibiców z karnetem na obecny sezon, a w dalszej kolejności dla tych, którzy zaliczyli najwięcej meczów w poprzednich rozgrywkach Legia załatwiła jednocześnie kilka różnych interesów:

Wyprzedane! Legia zapełniła sobie stadion swoimi kibicami

– zapełniła stadion swoimi kibicami, a nie ludźmi, którzy wspieraliby zespół gości
– zwiększyła sprzedaż karnetów
– wykonała głęboki ukłon w stronę najbardziej fanatycznej części publiczności
– rozwiązała problemy z serwerami, które pezetpeenowski kupbilet.pl ma przy każdym atrakcyjniejszym meczu kadry
– prawdopodobnie zyskała kilku nowych kibiców, którzy specjalnie z okazji Ligi Mistrzów kupili karnety

Dziś o godzinie 13.00 miała się rozpocząć otwarta sprzedaż, ale prawdopodobnie trafią do niej tylko jakieś resztki z nieopłaconych zamówień. Na oficjalnej stronie stołecznego klubu ukazał się krótki komunikat: “bilety na Ligę Mistrzów sprzedane”, który potwierdził tylko słuszność wyborów podjętych przed rozpoczęciem dystrybucji (można się tylko zastanawiać, że ceny nie były za niskie, ale z drugiej strony to przecież dobrze, że klub nie doi własnych fanów ponad miarę). Komplet na wszystkich trzech spotkaniach udało się osiągnąć dopiero w ostatniej transzy, która obniżała “próg” wejścia do zaliczenia czterech spotkań w ubiegłej rundzie, co oznacza, że wejściówek wystarczyło nawet dla części “niedzielnych” kibiców.

Naprawdę nie trzeba było fanatycznego zaangażowania i współtworzenia opraw na wyjazdowym meczu w Niecieczy, by uzyskać możliwość kupna biletów – cztery domowe mecze można było “nabić” w samej rundzie finałowej, a i wcześniej nie brakowało atrakcyjnych spotkań – by wspomnieć te z Lechią czy Jagiellonią.

To kolejny etap przemyślanej monetyzacji sukcesu, który Legia prowadzi dwutorowo – wydając dziesiątki drogich, kolekcjonerskich gadżetów oraz tworząc znakomite okazje dla wiernych kibiców, czego doskonałym wyrazem jest zestawienie biletów po 280 złotych na towarzyski mecz Lechii z Barceloną z ceną pakietu na wszystkie trzy domowe mecze Legii w Lidze Mistrzów. Pozostaje przyklasnąć.

Reklama

Co zaś tyczy się polskich kibiców Realu – trzymamy kciuki, by otrzymali jak najwięcej biletów od madryckiego klubu na sektor gości, bo miejsc powinno wystarczyć dla naprawdę sporej grupy. Gorzej z fanatykami Borussii – z tego co wiemy, ponad półtora tysiąca biletów to zdecydowanie zbyt mało by pokryć zapotrzebowanie samych karneciarzy z Signal Iduna Park. A tam również premiowani są przede wszystkim lojalni fani zaliczający każde starcie z Hoffenheim.

Fot.FotoPyK

Najnowsze

Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
0
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś
Francja

Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Aleksander Rachwał
2
Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Liga Mistrzów

Liga Mistrzów

Kolejne wcielenie Superligi. Pomysł Unify League nie porywa

AbsurDB
34
Kolejne wcielenie Superligi. Pomysł Unify League nie porywa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...