Wyobrażacie sobie taką sytuację: Hertha na swoim Facebooku ogłasza podpisanie kontraktu z Ondrejem Dudą filmikiem, na którym Słowak wchodzi przed kamerę w towarzystwie ubranych w kostiumy kąpielowe Pameli Anderson i Davida Hasselhoffa. Kompletny odpał, nie? Ale spokojnie, przecież nikt na świecie nie wpadłby na taki sposób ogłoszenia nowego wzmocnienia, prawda?
Hm, jakby to powiedzieć… Jednak komuś przyszło to do głowy.
Norwegowie pracujący w biurze prasowym FK Haugesund puścili bowiem wodze fantazji i pozwolili jej na wycieczkę do miejsc, w które zmanierowani rzecznicy raczej nie odważyliby się zapuścić. Pracujący w dziale komunikacji z mediami Andreas Drange Jensen uznał, że czas zerwać z konwenansami. Że przydałoby się trochę polotu i finezji w tej smutnej jak pizda lidze, o której przeciętny kibic wie tyle, że nie gra zimą, bo przy bieganiu zamarzają powieki i że jest tam taki klub jak Rosenborg.
Norweg pobawił się więc nagraniami z udziałem dwójki pozyskanych niedawno zawodników. Efekt? Nowi gracze wchodzący przed kamerę przy akompaniamencie piosenki „Save Me” znanej z czołówki „Słonecznego Patrolu”, w towarzystwie cycków Pameli Anderson i Davida Hasselhoffa. Serio. Wideo z Instagrama Haugesund szybko podłapały norweskie telewizje, a dziś napisał o nim także na swojej stronie internetowej brytyjski dziennik „The Sun”.
Zanim odpalicie, uwaga – to jeden z tych filmików, których za nic nie da się odzobaczyć. Żeby nie było, że nie ostrzegaliśmy…
