10 rzeczy, które mogły ci umknąć, gdy oklaskiwałeś kadrę

W czwartek o godzinie 21. reprezentacja Polski rozegra swój najważniejszy mecz od kilkudziesięciu lat, a to oznacza, że wszystkie inne wydarzenia zostaną bezpardonowo zepchnięte w cień. Wśród nich będą również zaplanowane na ten dzień spotkania Zagłębia Lubin i Cracovii w I rundzie eliminacyjnej Ligi Europy. Chcemy czy nie – piłka w wydaniu klubowym za chwilę wraca do gry. Dlatego wypada być z nią na bieżąco. 

A w związku z tym zapraszamy na nasz cotygodniowy raport, w którym wyłapujemy co ciekawsze informacje z Ekstraklasy, a także jej zaplecza. Oczywiście pomijając przy tym te, które doczekały się osobnych tekstów.

1. Zaczynamy od złej wiadomości dla fanów “Pasów” – w meczu z Szkendiją Tetowo Jacek Zieliński nie będzie mógł skorzystać z usług Pawła Jaroszyńskiego. Lewy obrońca doznał złamania nogi w sparingu Ruchem Chorzów, więc wypadnie z gry na dłuższy czas. W ramach przypomnienia – to jedyny nominalny lewy obrońca w kadrze Cracovii.

2. Trzeba już definitywnie zapomnieć o Koronie Kielce z poprzedniego sezonu. Ekipa, która powalczy w Ekstraklasie w przyszłym personalnie będzie miała raczej niewiele wspólnego z tą, która wykręciła przyzwoity wynik. Najpierw stało się jasne, że dojdzie do zmiany trenera, później Kielce sukcesywnie opuszczali najważniejsi piłkarze. Trela (19 spotkań), Sylwestrzak (34 mecze, 2 gole i 4 asysty), Jovanović (36, 1 gol i 1 asysta), Pawłowski (27, 5 goli), Sierpina (29, 1 gol i 2 asysty) – ta piątka już jest poza klubem, a lada moment skończy się kontrakt Airama Cabrery (28, 16 goli i 2 asysty), który już pożegnał się z kibicami za pośrednictwem Twittera.

Trela (Gostomski) – Rymaniak, Dejmek, Diaw, Sylwestrzak (Gabovs)- Jovanović (Możdżeń), Grzelak – Pawłowski (Rybicki), Aankour, Sierpina (Pylypczuk) – Cabrera (Przybyła).

Kibicu Korony, przygotuj się na to, że twoja drużyna będzie głównym kandydatem do spadku.

Ale pamiętaj też, że przed poprzednim sezonem wszyscy mówili to samo.

3. Jeden z najbardziej niedocenianych piłkarzy Ekstraklasy właśnie stracił swój tytuł. Nie, nie dlatego, że szeroka publika lub ktoś mocny w końcu docenił jego umiejętności. Grający do tej pory w Górniku Łęczna Tomasz Nowak, wicekról asyst poprzedniego sezonu (!), przeniósł się wczoraj do I-ligowego Zagłębia Sosnowiec, więc siłą rzeczy nie będzie już brany pod uwagę we wspomnianej klasyfikacji.

Ujmijmy to tak – też ciekawi jesteśmy, jak w pierwszej poważnej pracy trenerskiej wypadnie Jacek Magiera, ale żeby aż tak?

4. Jego następcą może zostać Szymon Drewniak. To znaczy teoretycznie może, bo po pierwsze gra na tej samej pozycji na boisku, a po drugie został wypożyczony z Lecha do zespołu z Lubelszczyzny.

Jednak biorąc pod uwagę fakt, że w zeszłym sezonie nie podbił pierwszej ligi (33 mecze, 3 gole i 5 asyst w Chrobrym Głogów) to sukcesu raczej nie wróżymy.

5. Dość nieoczekiwany obrót spraw w Wiśle Kraków. Do dymisji podał się prezes Piotr Dunin-Suligostowski, ze stanowiska zrezygnował także wiceprezes Rafał Smalcerz, a członkiem rady nadzorczej przestał być Robert Szymański.

No właśnie, Quo Vadis Wisło?

6. 

Ten złotowłosy ze Śląska, jeden z najsłabszych piłkarzy Ekstraklasy, dopiął swego. To znaczy o wstawianiu się nic nie wiemy, ale odszedł z klubu.

7. Kontrakty ze swoimi klubami przedłużyli Wojciech Kędziora (Bruk-Bet Termalica), Damian Mosiejko, Marcin Warcholak, Rafał Siemiaszko (wszyscy Arka Gdynia), Damian Chmiel, Robert Demjan, Jozef Piacek (wszyscy Podbeskidzie Bielsko Biała), Paweł Sasin, Maciej Szmatiuk (Górnik Łęczna). Nie powiemy, że rozumiemy każdą z tych decyzji.

8. W dalszym ciągu na Ekstraklasę zbroją się obaj beniaminkowie, choć nie ukrywamy, że na razie bardziej podobają nam się transfery tego z Płocka. Po zatrudnieniu Dominika Furmana i Kamila Sylwestrzaka do Wiślaków dołączyli Tomislav Bozić (czyli chyba najsolidniejszy obrońca Górnika Łęczna) i całkiem zdolny, 20-letni Jakub Łukowski, który ostatnio grał w Zawiszy Bydgoszcz. Arka wyjęła za to Dariusz Zjawińskiego, który w zasadzie nigdy nie przebił się w Cracovii, a wraz z upływem czasu znaczył w niej coraz mniej. Wcześniej zakontraktowano Steinborsa, Błąda i Sołdeckiego. Jako że znamy wszystkich – szału nie ma.

9. Bardzo dobrą informację pokazał nasz szrotomierz – jak na razie więcej tego typu piłkarzy znajduje się po stronie “odeszli”, niż po “przyszli”. Oczywiście nie obiecujemy sobie zbyt wiele po przykładowym Augusto Pereirze Loureiro, 28-letnim obrońcy, który w ostatnim sezonie zagrał 17 spotkań w drugiej lidze francuskiej, a teraz będzie grał dla Śląska, ale cieszymy się tacy goście na razie nie zjeżdżają do naszych klubów wagonami.

10. Górnik Zabrze robi porządki w kadrze. Klub poinformował w ostatnich dniach, że odejdą z niego Ken Kallaste, Paweł Widanow, Łukasz Madej i Sebastian Przyrowski. Szczególnie ciekawi jesteśmy, kto sięgnie teraz po ostatniego z tych dżentelmenów. Bardziej zdecydowane ruchy wykonuje Podbeskidzie – z tym spadkowiczem pożegnało się już 12 zawodników. Wśród nich znalazł się m.in. Kohei Kato, który teraz grał będzie w Bułgarii, a także Krystian Nowak, tzw. ulubieniec Weszło. Jeśli dostanie kolejną szansę, by spaść z Ekstraklasy, zwątpimy.

Fot. FotoPyK