Reklama

Osasuna z Urbanem: walka o utrzymanie. Bez Urbana: walka o Primera Division

redakcja

Autor:redakcja

22 listopada 2015, 19:22 • 2 min czytania 0 komentarzy

Piłka to jednak niezłe koło fortuny. Przed poprzednim sezonem władze Osasuny, zatrudniając Jana Urbana, postawiły przed nim śmiały cel: awans do Primera Division. Być może był on nawet ponad stan, zważając na przeciętną kadrę i pustki w klubowej kasie. Urban poległ. Może nie z kretesem, ale fakty są takie, że klub zamiast krążyć w okolicach pól w tabeli zaznaczonych kolorem zielonym, zwykle obracał się bliżej tych czerwonych. Urbana nie ma, jest inny trener, wyciągnięty z czapki, kadra bardzo podobna, a klub z Pampeluny prowadzi w Segunda Division i jest jednym z głównych kandydatów do awansu. O co w tym wszystkim chodzi?

Osasuna z Urbanem: walka o utrzymanie. Bez Urbana: walka o Primera Division

Hmm, może znalazł się jakiś sponsor i sypnął pieniędzmi na transfery? Sprawdzamy. Osasuna latem nie wydała jednak ani centa. Tylko piłkarze za darmochę i wypożyczenia. Albo z trzeciej ligi hiszpańskiej, albo ze słabych lig europejskich pokroju Słowenii czy Czarnogóry. Więc pudło. To może zatrudnili trenera – cudotwórcę? Niewykluczone, ale jego CV nie powala w żadnym stopniu. Pana Enrique Martina Monreala z Urbanem łączy jednak fakt identyfikacji z klubem. Hiszpan spędził w Osasunie większą część kariery zarówno zawodniczej, jak i trenerskiej, z tym, że w tym drugim fachu pracował głównie z młodzieżą i rezerwami. Kolejny mylny trop.

Patrzymy na skład, na kluczowych zawodników. Roberto Torres – sześć bramek, cztery asysty. Nino – trzy bramki, dwie asysty. Matej Pucko – Trzy bramki, asysta. Oier – dwie bramki, asysta. Trzech spośród czterech najlepszych statystycznie piłkarzy Osasuny miał do dyspozycji również Urban. Pytanie – czy po prostu okazał się za słaby, nie potrafił dotrzeć do piłkarzy, porozstawiać ich na boisku, czy zaważyło coś innego? Zdaniem dyrektora sportowego, Petara Vasiljevicia, poprzedni sezon był słaby i omal nie skończył się spadkiem do trzeciej ligi, bo zawodnicy musieli zaadaptować się w nowym, wymagającym nieco innych umiejętności otoczeniu.

Podsumujmy fakty: Osasuna nie kupiła wielkich piłkarzy, nie zatrudniła trenera z nazwiskiem i nie sprzedała kluczowych graczy z poprzedniego sezonu i prowadzi w Segunda Division. W tym samym momencie sezonu poprzedniego, pod batutą maestro Urbana, była na miejscu czternastym. Wnioski każdy może wysnuć sobie samodzielnie. Jedni powiedzą: e tam, nie miał chłop szczęścia i tyle. Drudzy, że po prostu koncertowo spartaczył robotę, a prawda może leżeć gdzieś po środku.

Najnowsze

Hiszpania

Policja aresztowała trzy osoby za obrażanie piłkarzy Barcelony na tle rasowym

Bartosz Lodko
0
Policja aresztowała trzy osoby za obrażanie piłkarzy Barcelony na tle rasowym

Hiszpania

Hiszpania

Policja aresztowała trzy osoby za obrażanie piłkarzy Barcelony na tle rasowym

Bartosz Lodko
0
Policja aresztowała trzy osoby za obrażanie piłkarzy Barcelony na tle rasowym
Hiszpania

Jest komunikat Barcelony ws. Lewandowskiego. Polak gotowy do gry!

Bartosz Lodko
13
Jest komunikat Barcelony ws. Lewandowskiego. Polak gotowy do gry!

Komentarze

0 komentarzy

Loading...