Reklama

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

redakcja

Autor:redakcja

09 lutego 2015, 14:32 • 5 min czytania 0 komentarzy

Haha, zawsze szuka się czegoś w rodzaju „breaking news”, żeby nie nudzić, a tu posucha. Choc nie, Polska nie zawodzi nigdy. Oto gdzieś w punkcie Lotto wyproszono panią z dzieckiem, bo… ustawa hazardowa zabrania udziału w grach obywatelom poniżej 18 roku życia. I na nic tłumaczenia tej pani, iż dziecko ma 10 miesięcy i nie bardzo nawet kontaktuje gdzie jest. Nie, bo „ustawa pisana nocą” grozi grzywną do 3 tysięcy złotych.

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

To tylko pokazuje, że w kolejnych wyborach, dwa razy w tym roku, szukajcie ludzi nie od gospodarki nakazowo-rozdzielczej, tylko znoszącej zakazy, może poza kazirodztwem, zoofilią, pedofilią i tym podobnymi historiami. Za ludźmi ograniczającymi podatki i wiek emerytalny. Biurokrację. Wydatki na wojsko i policję, i ich przywileje…

Tu będzie o kibicach. Oczywiście strajk i zadyma w Jastrzębiu, górników – gdyby nie kibice broniący prawa do pracy własnych ojców i swoich rodzin, w życiu rząd by nie ustąpił, tylko zamknął kolejne zakłady pracy. A co ja widzę w telewizji? Poza pluciem na „pseudokibiców” i „kiboli”, standard, szwadron współczesnego ZOMO, i wychylający się zza szeregu idiota, który strzela do ludzi! Policjant, któremu ktoś dał do tego prawo! Nieopodal kopalni Wujek – nadal można strzelać do górników i ich dzieci.

Komendant główny właśnie złożył dymisję, z powodów osobistych. Ja bym go szurnął z powodu strzelania przez podopiecznych. Ale co to za kara? Szefowie policji i prokuratur dostają emeryturę w wysokości średniej z… trzech ostatnich pensji. Czyli jak miał 15 kafli, tyle będzie brał do śmierci, plus rewaloryzacja i tysiąc świadczeń bezpłatnych – na przykład służba zdrowia i pawilon MSW. I zatrzyma służbowe mieszkanie, albo wykupi za 10 złotych.

Kpią sobie z was w żywe oczy.

Reklama

Bo istnieje telewizja – Korwin wczoraj na konwencji mówił, że robią z was głupoli, mogą wmówić wszystko. Ale telewizja się skończy, a nadejdzie nadzieja – era Internetu.

No, nie jest to już chyba nadzieja JKM, biologia, ale dla was tak. Powstanie pewnie i normalna telewizja sportowa – internetowa. Taka bez pitolenia.Sto takich telewizji. I one zmienią niejedną ustawę i wszystkich głupich ministrów. I obalą pasożytnicze partie.

Nie pozostanie im nic innego, jak znów wysyłać snajperów. Oni niestety niczego innego nie potrafią.

I są bezkarni. Ubiegły tydzień – sąd w Poznaniu uniewinnia, z powodu przedawnienia, dwóch policjantów. Oddali do dwóch jadących autem chłopaków ponad 30 strzałów, z ostrej amunicji. Jednego zabijają, drugi na wózku inwalidzkim. Pomylili ich ze złodziejami. Pomylili się!

Oczywiście policja dała kasę, naszą zresztą, z podatków, rodzinom, by wyciszyć sprawę. Dobra, przynajmniej tyle. Ale pomyślcie – ktoś zabija wam ojca, albo syna, ale ma mundur. I mówi – pomyliłem się, przepraszam.

Nie da się naprawić tu niczego. To jak w Szwejku. Gość walnął bykowcem innego faceta na targu. Ale przyjrzał się twarzy i mówi – to nie ten! I tak się wkurwił, ze zdzielił go drugi raz!

Reklama

Znaczy się zawsze może być gorzej.

„Mogło być gorzej” to ulubione zdanie jednego filozofa było. I opowiada kumplom historię: wraca mąż do domu, a tu żona bzyka się z innym. To zastrzelił ją, jego, na końcu siebie. „Mogło być gorzej!”, puentuje.

Jak to mogło być gorzej, nie mogą już pojąc koledzy…

Mogło być gorzej – wiecie – bo ja ją tam bzykałem tydzień wcześniej.

* * *

Dla oddechu – ta gala „PN”. Wyniki znacie, jak i to że sami nieobecni, choć na sali dziki tłum (najbardziej zdziwiła mnie nieobecność Pawłowskiego – a cóż taki facio ma lepszego do roboty!). Wiadomo, zlekceważył Boniek – mówiąc nawet sympatycznie, iż wybiera galę Weszło. No, trzeba będzie zorganizować, ale jest jeden minus – sami tam abstynenci i bym się nudził, sami palacze, to i tak postoją gdzieś na klatce schodowej, naprawdę upadek tradycji, jesień średniowiecza.

Magda Profus, która rządzi „PN” pytała mnie – proszącego o zaproszenia dwa – czy nie wprowadzę na nie menedżerów albo… Tomka Ćwiąkały. No, odparłem iż konkurencja rozwija i nie ma się czego bać, a Ćwiąkała, wzrostu siedzącego psa, i tak przemknie się gdzie będzie chciał, taką ma urodę.

Przy urodzie zostańmy – nr 1 dziewczyna Tomka Iwana. Pożartowaliśmy, że go spłucze i tyle, on chyba jeszcze tego nie wie. Aha, i Agnieszka z Jagiellonii która zrobiła się na lata 30, Rita Hayworth i te rzeczy. Miło było zerknąć.

* * *

Ja wolę inne strzelanie, ale… Piłkarz Roku według „PN”, a i moim, Robert Lewandowski, znów bez gola, znów bezpłodny. Ja bym się nie martwił, najważniejsze, że jeszcze nie złamał nogi. Nie śmiejcie się, nasza kadra w totalnej rozsypce, przynajmniej nim będziemy straszyć.

* * *

Castellane. Słyszę o wojnie gangów w Marsylii i zaraz skojarzenie: z tegoż Castellane właśnie jeden Arab został najlepszym piłkarzem świata. Zinedine Zidane, Zizou. I przypomniałem sobie ostatnie pretensje do Kataru, że zebrał zbieraninie z połowy …świata by zdobyć wicemistrzostwo świata po zdumiewającej wygranej z Polską. Otóż jak Francuzi zdobywali mistrzostwo świata był tam Algierczyk, Korsykanin, Argentyńczyk, Ghańczyk, Kameruńczyk, Bask, Ormianin i tym podobni, jakiś z Nowej Kaledonii nawet (poślubił najdłuższe nogi świata, 126 cm, oczywiście zgoliła go już i zostawiła, to uwaga do Tomka, ale nie mam na myśli Ćwiąkały). Zatem wszystko już było. Może Katar też chce zrobić u siebie multi-kulti?

* * *

Zmarł Adam Grad. Za młodo. Pamiętam go jako takiego bysia, który taranował i miał dobry młotek w nodze, zdrową wątrobę. Ale i pecha – byli Kowal, Juskowiak i Mielcarski, który też  zdrowo demolował. Niektórzy z nas zatem mają życiowego pecha. Bo co z tego, iż jesteśmy dobrzy, jak trafiają się lepsi? Albo z lepszymi znajomościami?

Ja na szczęście nigdy na lepszych nie trafiłem. Choć tak o sobie myślą – pozwalam.

Najnowsze

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
2
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Felietony i blogi

Komentarze

0 komentarzy

Loading...