Real jeszcze przed przerwą załatwił sprawy, brutalnie punktując Liverpool. Juventus niespodziewanie przegrał z Olympiakosem Pireus, Borussia, która w lidze ostatnio niewiarygodnie cieniuje udowodniła Turkom z Galatasaray, że w skali europejskiej nie są poważnym zespołem. Mieliśmy wreszcie wielkie strzelanie w Madrycie, które z ławki obejrzał Paweł Cibicki. Mieliśmy też fenomenalną końcówkę w Brukseli, gdzie Arsenal w ostatnich sekundach wychodził od stanu 0:1 do 2:1, wygrywając dzięki bramce Lukasa Podolskiego. Jeśli coś z tego wam umknęło, zapraszamy na skróty wszystkich wczorajszych spotkań. Liga Mistrzów w pigułce
Olympiakos Pireus – Juventus Turyn 1:0
1:0 – Kasami 45′
Anderlecht Bruksela – Arsenal Londyn 1:2
1:0 – Najar 71′
1:1 – Gibbs 89′
1:2 – Podolski 90′
Atletico Madryt – Malmo FF 5:0
1:0 – Koke 48′
2:0 – Mandzukić 61′
3:0 – Griezmann 63′
4:0 – Godin 88′
5:0 – Cerci 90″
Ludogorets Razgrad – FC Basel 1:0
1:0 – Minew 90′
Liverpool FC – Real Madryt 0:3
0:1 – Ronaldo 23′
0:2 – Benzema 30′
0:3 – Benzema 41′
Galatasaray Stambuł – Borussia Dortmund 0:4
0:1 – Aubameyang 6′
0:2 – Aubameyang 18′
0:3 – Reus 41′
0:4 – Ramos 83’
Bayer Leverkusen – Zenit St. Petersburg 2:0
1:0 – Donati 58′
2:0 – Papadopoulos 63’
AS Monaco – Benfica Lizbona 0:0