Drogi Kaziu,
W pewnym sensie cieszymy się, że komentujesz piłkę nożną w Canal Plus i udzielasz się w programach podsumowujących każdą kolejkę: mógłbyś przecież zamiast tego upijać się z nudy do nieprzytomności lub pobierać pięciocyfrową kwotę z PZPN-u. Twoje miejsce przed kamerami mogłaby też przecież okupować jakaś antypatyczna postać w stylu Jacka Bednarza czy Wąsów Engela.
Z drugiej jednak strony stężenie słowa “fajnie”, jakie emitują Twoje narządy mowy, przekracza dopuszczalne normy bardziej, niż wcześniej szymkowiakowy “szacunek” – Mirek darzy zresztą respektem tylko zagrania nieszablonowe, dla Ciebie “fajne” jest zagranie praktycznie każde. Grzelak strzelił w trybuny? Fajnie, choć źle! Grosicki wypuścił sobie piłkę i nie dobiegł do niej przed autem? Fajnie, choć za daleko! Ćwielong z 6 metrów prosto w bramkarza? Też fajnie, przynajmniej znalazł się na pozycji! Boimy się w ogóle pomyśleć, co by się stało, gdyby kiedykolwiek pozwolono Ci komentować Premiership.
Dlatego wrodzona uprzejmość i troska o zdrowie psychiczne widzów polskiej ligi przygotowaliśmy specjalnie dla Ciebie listę synonimów, których mógłbyś użyć, określając udane zagranie. Nie są to może określenia charakterystyczne, trzeba byłoby też poświęcić kilkanaście minut na przyswojenie ich i wdrożenie odpowiedniej rotacji. Z pewnością opłaci się jednak w dłuższej perspektywie.
Pamiętaj więc, by za każdym razem zastanowić się, czy gracz X zagrał fajnie, czy też może…
1. Inteligentnie?
2. Ciekawie?
3. Dobrze?
4. Z głową?
5. Nieszablonowo?
6. Pomysłowo?
7. Nieoczekiwanie?
8. Z klasą?
9. Celnie?
10. Odważnie?
11. Z polotem?
12. Na luzie?
13. Z opanowaniem?
14. Zuchwale?
15. Z tupetem?
16. Super?
17. Świetnie?
18. Jak X? (w miejsce X wstaw nazwisko dobrego piłkarza)
19. Nie jak Polak?
20. Zawstydzając Turbo-Dyno-Mana.
Proponujemy też wdrożenie odpowiedniego systemu: zapisz te słowa na kartce, a potem weź dwa markery i stawiaj żółtą kropkę przy słowie za każdym razem, kiedy wypowiesz je dwa razy z rzędu. Czerwoną – gdy użyjesz dowolnego dwa razy podczas jednej minuty. Kolory są jak w piłce: dwa żółtka lub czerwień i jesteś na aucie.
Wesołych Świąt, chłopie. Potraktuj to jako prezent. Mimo wszystko lubimy cię słuchać, bo widać, że z ciebie pasjonat i do tego mówisz rzeczy nie zawsze oczywiste. Więc to tak z życzliwości.
