Jerzy Dudek zagrał w pierwszej połowie meczu Realu Madryt ze Sportingiem Lizbona (5:3). No i puścił jednego gola. Sami nie wiemy – waszym zdaniem zdrzemnął się czy nie?
28 sierpnia 2008, 14:20 • 1 min czytania 0 komentarzy
Jerzy Dudek zagrał w pierwszej połowie meczu Realu Madryt ze Sportingiem Lizbona (5:3). No i puścił jednego gola. Sami nie wiemy – waszym zdaniem zdrzemnął się czy nie?