Debiutująca na poziomie Betclic 2. Ligi Unia Skierniewice zmierza po drugi awans z rzędu. Sensacyjnego prowadzenia w tabeli z pewnością by nie było, gdyby nie 14 goli autorstwa Kamila Sabiłły. O współlidera klasyfikacji strzelców ostatnio zabiegał ligowy rywal Unii, ale do przenosin nie dojdzie. Napastnik przedłużył bowiem kontrakt.
Lider strzelców 2. ligi przedłużył umowę
Unia Skierniewice to prawdopodobnie największa sensacja rundy jesiennej na szczeblu centralnym w Polsce. Debiutujący na poziomie Betclic 2. Ligi klub zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z aż sześciopunktową przewagą nad strefą baraży o awans. Do tego z 38 strzelonymi golami wraz ze Stalą Stalowa Wola ma najlepszą ofensywę w lidze. Autorem 14 bramek jest związany z Unią już piąty sezon Kamil Sabiłło. To ex aequo z Oskarem Kubiakiem z Sokoła Kleczew najlepszy wynik wśród Polaków na trzech najwyższych poziomach rozgrywkowych.
Niedawno zainteresowanie 31-letnim snajperem wyraził ligowy rywal Unii, Sandecja. Jak informował nowosądecki dziennikarz, Michał Śmierciak, beniaminek Betclic 2. Ligi złożył ofertę w wysokości 300 tysięcy złotych wykupu, 200 tysięcy złotych w bonusach oraz oddanie swojego najlepszego strzelca z poprzedniego sezonu – Rafała Wolsztyńskiego. Król strzelców grupy IV poprzednich rozgrywek Betclic 3. Ligi nie zastąpi jednak króla strzelców grupy I. Sabiłło przedłużył bowiem obowiązującą do czerwca 2027 roku umowę o 12 miesięcy.
Legenda Unii Skierniewice
Sabiłło to żywa legenda skierniewickiego klubu. W ciągu 4,5 roku gry w koszulce Unii zdobył aż 159 bramek. Poprzednie dwa sezony kończył jako najlepszy strzelec w grupie I 3. ligi. Teraz zmierza po trzecią z rzędu koronę króla strzelców, co otwarcie deklarował przy okazji podpisania nowego kontraktu: „Celem [klubu] jest awans, a moim korona króla strzelców” – mówił w klubowych mediach. To nie pierwsza w tym sezonie odważna deklaracja Sabiłły. W sierpniowej rozmowie z Dominikiem Pasternakiem na łamach TVP Sport powiedział:
– Miałem [możliwość odejścia z Unii], ale Skierniewice to mój dom. Czuję się tu znakomicie. Powiem więcej, chcę tu skończyć karierę. Zdaję sobie z tego sprawę [że to mocne postanowienie]. Ale mnie tu niczego nie brakuje i nie muszę szukać szczęścia w innym miejscu.
🎅 Nie ma wątpliwości – nasza 🚀 Rakieta zostaje na pokładzie. Kamil Sabiłło ma ważny kontrakt z Unią do 2028 roku i na wiosnę ponownie zobaczymy go na boiskach Betclic 2. Ligi w biało-niebiesko-żółtych barwach ⚪🔵🟡 . pic.twitter.com/HYTL5NKnOC
— Unia Skierniewice (@uniaskcofficial) December 23, 2025
Powtórzyć tego wyniku w tym sezonie się nie udało, bo Unia jeszcze jako III-ligowiec nie wygrała wojewódzkiego Pucharu Polski, więc nie mogła zagrać w głównej fazie następnej edycji. W sezonie 2026/27 skierniewiczanie wrócą do Pucharu Polski i być może przystąpią do niego jako beniaminek 1. ligi. Potencjalną historyczną rundę wiosenną podopieczni Kamila Sochy rozpoczną w drugiej połowie lutego domowym meczem z Zagłębiem Sosnowiec. Pierwsze starcie tych drużyn zakończyło się wygraną Unii 3:0, a Sabiłło ustrzelił w nim hat-tricka.
Niczym Arjen Robben – tak strzela lider klasyfikacji strzelców Kamil Sabiłło! 🔥@uniaskcofficial pic.twitter.com/pRTX29117X
— Betclic 2 Liga (@laczynas2liga) August 13, 2025
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piotr Tworek wraca na ławkę. Przejął drugoligowca ze strefy spadkowej
- Górnik Zabrze i prywatyzacja. Prezydent miasta podał termin
- Znów nie płacili Rzeźniczakowi. „Kilkanaście razy kłamał”
- Korona czekała na taki transfer. Były kadrowicz zagra w Kielcach [KULISY]
fot. 400mm.pl