Reklama

Pedro Tiba: Chętnie wróciłbym do Lecha w innej roli

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

01 lipca 2024, 15:01 • 3 min czytania 7 komentarzy

Były pomocnik Lecha Poznań, Pedro Tiba udzielił wywiadu portalowi „Przegląd Sportowy Onet”. W rozmowie nie zabrakło wątków związanych z „Kolejorzem”. 35-letniemu Portugalczykowi skończył się kontrakt z Gil Vicente i obecnie jest wolnym zawodnikiem. 

Pedro Tiba: Chętnie wróciłbym do Lecha w innej roli

Pedro Tiba w zeszłym sezonie ligi portugalskiej zdobył trzy bramki oraz zaliczył dwie asysty. W drugiej części sezonu siedział głównie na ławce rezerwowych i postanowiono nie przedłużać z nim wygasającego kontraktu. Zdaniem portalu „O Jogo” Tiba jest bliski powrotu do swojego byłego klubu Chaves.

W wolnym czasie zawodnik udzielił wywiadu, w którym zwracał uwagę m.in. na to, jak kompletna była kadra Lecha Poznań podczas mistrzowskiego sezonu 2021/22. Między wierszami można wyczytać, że zdaniem Portugalczyka dziś wygląda to nieco inaczej.

Reklama

„To nie jest klub, w którym gra się łatwo”

Nadal śledzę poczynania Lecha Poznań. To mój ukochany klub i powiedziałem to już kiedyś w jednym z wywiadów. W Poznaniu spędziłem najpiękniejsze lata swojej kariery. Zawsze dawałem z siebie wszystko. Muszę przyznać, że fatalnie przeżyłem odejście z „Kolejorza” i marzyłem o tym, aby w Poznaniu zakończyć karierę. Nie udało się to niestety. Ale takie jest życie piłkarza i czasem musimy konfrontować się z takimi sytuacjami – powiedział Tiba w wywiadzie dla „Przegląd Sportowy Onet”.

W dalszej części wywiadu Tiba skupił się na tym, co kibiców „Kolejorza” może najbardziej interesować, czyli problemach zespołu w zeszłym sezonie.

Lech nie miał dobrego sezonu, brakowało piłkarzy z dużym doświadczeniem i odpowiednim charakterem. To nie jest klub, w którym gra się łatwo. Presja jest ogromna. Pamiętam rok, w którym zdobywaliśmy tytuł mistrza Polski. Wtedy nasza kadra była kompletna, a każdy jej element był spójny. Oglądam praktycznie każdy mecz Lecha i kibicuję mu mocno – dodał Portugalczyk.

Na sam koniec wywiadu zawodnik wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Portugalczyk twierdzi, że w przyszłości chętnie wróciłby do Lecha w innej roli niż piłkarz, na przykład jako skaut czy dyrektor.

Tak. Nadal mam tam wielu przyjaciół. Posiadam świetne relacje z Piotrkiem Rutkowskim. Oczywiście, że chciałbym swoim doświadczeniem móc pomagać Lechowi. Przeżyłem wiele pięknych, ale też i trudnych chwil z tym klubem. Jeżeli do mnie zadzwonią z prośbą o pomoc, to nie będzie mi łatwo odmówić – podsumował były pomocnik Lecha Poznań.

Pedro Tiba rozegrał w barwach Lecha 142 mecze, w których zdobył 13 bramek oraz zaliczył 23 asysty. Dziś Portugalczyk jest postacią niezwykle ciepło wspominaną przez kibiców.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyK

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

7 komentarzy

Loading...