Reklama

Marko Arnautović po meczu z Polską: „W szatni dominowało uczucie ulgi”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

22 czerwca 2024, 09:09 • 2 min czytania 2 komentarze

Austriacy pokonali wczoraj reprezentację Polski 3:1 i są na dobrej drodze do awansu do fazy pucharowej EURO 2024. Autor trafienia na 3:1, Marko Arnautović, przyznał jednak w rozmowie z reporterem „Der Standard”, że konfrontacja z biało-czerwonymi nie należała do najłatwiejszych. Austriacy mieli bowiem pewne problemy z udźwignięciem presji towarzyszącej wczorajszemu spotkaniu.

Marko Arnautović po meczu z Polską: „W szatni dominowało uczucie ulgi”

Arnautović trafił do siatki z rzutu karnego w 78. minucie gry i Polacy po tym ciosie już się nie podnieśli. 35-latek nie zapomniał jednak, że jego drużyna przeżywała też w starciu z podopiecznymi Michała Probierza trudne momenty.

Po meczu w szatni dominowało uczucie ulgi – powiedział napastnik, cytowany przez „Der Standard”. – Przed pierwszym gwizdkiem napięcie w zespole było ogromne. Spodziewaliśmy się tego, że starcie z Polską będzie bardzo trudne. Myślę, że od samego początku pokazaliśmy, że chcemy dzisiaj zwyciężyć. W przerwie przemowa naszego trenera była tak mocna, że w drugiej połowie wreszcie pokazaliśmy, na co nas stać. To dla mnie bardzo emocjonalny moment. Również z uwagi na kwestie rodzinne, ponieważ mój tata nie czuł się ostatnio najlepiej, ale dzisiaj pojawił się na stadionie. Wszystko potoczyło się idealnie.

Weteran skorzystał również z okazji, by odpowiedzieć swoim licznym krytykom. Wielu austriackich ekspertów domagało się bowiem od Ralfa Rangnicka, by odsunął doświadczonego zawodnika od składu drużyny narodowej. – Ciągle słyszy się głosy, że jestem za stary, by sprostać wymaganiom stawianym przez trenera. Ale ja wciąż jestem w stanie grać na takiej intensywności. Cieszy mnie każdy występ w reprezentacji.

Teraz przed Austriakami starcie z Holandią. Polska zagra zaś z Francją, ale tylko o honor.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

Kamil Warzocha
5
Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

EURO 2024

EURO 2024

Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

Kamil Warzocha
5
Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

Komentarze

2 komentarze

Loading...