Reklama

Kto poprawi sobie humor przed wakacjami? Już jutro gra o wyjazd na mundial

redakcja

Autor:redakcja

08 czerwca 2017, 17:32 • 4 min czytania 13 komentarzy

Pierwsze miejsce w grupie na półmetku rozgrywek. Aż sześć punktów nad drugą drużyną w tabeli. A w najbliżej perspektywie możliwość zbudowania aż 10-punktowej przewagi nad najgroźniejszym rywalem w meczu na własnym boiskuNiby nie takie rzeczy udawało się w przeszłości spieprzyć, ale nie da się ukryć, że sytuacja reprezentacji Polski w eliminacjach do rosyjskiego mundialu jest bardziej komfortowa niż willa z basenem pod miastem. Trochę rozpieszcza nas drużyna Adama Nawałki, bo gdy tak patrzymy sobie na to, jak w walce o bilety do Rosji radzi sobie kilka innych, nie najgorszych reprezentacji, to jeszcze mocniej doceniamy wyniki tej kadry. 

Kto poprawi sobie humor przed wakacjami? Już jutro gra o wyjazd na mundial

Już jutro zacznie się szósta kolejka eliminacji. Postanowiliśmy prześledzić sytuacje w grupach strefy europejskiej i wyłonić kilka drużyn, na których mecze warto będzie zerknąć. Bo w nieco już wakacyjnym okresie, po wyczerpującym sezonie przyjdzie im zawalczyć o sporą stawkę – przegrana może oznaczać mundial spędzony w tylko teoretycznie wygodnej pozycji. Na kanapie, przed telewizorem.

HOLANDIA

Nie da się nie wygrać u siebie z Luksemburgiem? Oj, akurat ta reprezentacja Holandii zdążyła już pokazać, że raczej nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Brązowych medalistów mundialu w Brazylii zabrakło już na Euro 2016, na którym wylądowała prawie połowa chętnych, a dziś wiele wskazuje na to, że kolejna wielka impreza też może przejść im koła nosa. O ile strata punktów ze Szwecją (remis) czy z Francją (porażka), to jeszcze nic strasznego, o tyle już porażka z Bułgarią po dwóch golach Spasa Delewa to kij w szprychach i duże ryzyko wywrotki. Wicemistrzowie Europy chcą jak najszybciej przyklepać awans z pierwszego miejsca i mają ku temu świetną pozycję wyjściową, tak więc „Oranje” raczej powalczy tylko o baraże ze wspomnianym przeciwnikami. Na dziś jest czwarte miejsce, wynosząca trzy punkty strata i beznadziejna gra.

xxl

Reklama

Burdel ogarnąć ma zatrudniony niedawno Dick Advocaat, choć początkowo chciano znaleźć selekcjonera na lata, któremu wybaczono by nawet przerżnięcie tych eliminacji pod warunkiem budowania solidnych fundamentów. Jednak holenderski futbol chyba nie do końca był gotowy na taki cios. Już 70-letni Advocaat ma służyć doświadczeniem, bo został najstarszym selekcjonerem w historii „Oranje”, a kadrę obejmuje już po raz trzeci. W teorii nie najgorszy strażak, wejście powinien mieć do gładkie.

WALIA 

Półfinał mistrzostw Europy musiał rozbudzić apetyty Walijczyków, ale miesiąc miodowy we Francji nijak ma się do prozy życia. Gareth Bale ciągle strzela (4 gole w 5 meczach), ale Walia nie wygrywa. Na inaugurację udało się zgodnie z planem opędzlować Mołdawię, a później były domowe remisy z Gruzją oraz Serbią i wyjazdowe z Austrią oraz Irlandią. Najbardziej boleć musi strata punktów z Vako Kazaiszwilim i spółką. Dwa oczka więcej w tabeli dawałby kontakt z Serbią i Irlandią, a tak na dziś te ekipy mają 4 punkty więcej.

Niedzielne spotkanie z Serbią na wyjeździe będzie dla Walijczyków meczem prawdy. Remis to plan minimum. Matić i spółką bardzo chcą wrócić na europejskie salony, więc można zakładać, że pójdą na noże.

TURCJA 

Reklama

Grupa „I” należy do naszych ulubionych. Jeśli założymy, że Kosowo i Finlandia na punkty mogą liczyć tylko starciu między sobą (tak to wyglądało w pierwszych meczach), to cztery niezłe ekipy stoczą morderczą walkę między sobą o miejsce na mundialu i w barażach. A jeśli nikt nie będzie odstawał i każdy pogubi punkty, to może się okazać, że pozycja wicelidera guzik da, bo przecież ekipa z najgorszym bilansem w barażach nie zagra. Na razie tę lokatę zajmuje Czarnogóra z naszej grupy, ale „I” też jest tu dość mocno zagrożone.

Wracając – Chorwaci są faworytami i lekko zaznaczyli swoją przewagę. Dalej rozochocona Islandia z trzema punktami straty, a pięć oczek mniej od Modricia i ekipy mają Ukraina i Turcja. W najgorszym położeniu są właśnie rodacy Sukura, przez gorszy bilans bramkowy.

arda-turan-turkey_duls0kde5gxa1x9qlj97tpzmg

Atmosfera w ekipie do najlepszych z pewnością nie należy. Przed chwilą Turcy zremisowali bezbramkowo towarzyski mecz z Macedonią, ale do ważniejszych wydarzeń doszło później, gdy w samolocie największa gwiazda drużyny, Arda Turan, rzucił się na dziennikarza, a po incydencie postanowił zakończyć reprezentacyjną karierę. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że ostatniego gola w meczu o punkty strzelił blisko dwa lata temu, to duża strata. I bez niego z Kosowem Turcy powinni sobie poradzić, ale później może być różnie.

NORWEGIA

OK, na wielkim turnieju Norwegowie nie byli od Euro 2000 w Belgii i Holandii, ale gdy tak patrzymy na nazwiska i nazwy klubów, w których grają ci piłkarze, to nie możemy pojąć, że klepią ich wszyscy, jak leci. No, prócz San Marino, choć i tu była chwila grozy, bo w 54. minucie meczu w Oslo goście strzelili na 1-1.

Pewne zwycięstwo Norwegowie zapewnili sobie dopiero w ostatnim kwadransie. A poza tym w łeb od Niemców, w łeb od Azerbejdżanu, w łeb od Czechów i w łeb od Irlandii Północnej.

Niemcy powinni wygrać grupę w cuglach (bilans 5-0-0, gole: 20-1), ale o drugie miejsce Norwegowie mogliby powalczyć, przecież personalnie gorsi od Irlandii Północnej, która je teraz zajmuje, jakoś szczególnie nie są. Mecz z Czechami u siebie, to ostatni dzwonek. W przypadku kolejnej przegranej, można spokojnej zaorać stadion i postawić skocznię narciarską.

Najnowsze

Komentarze

13 komentarzy

Loading...