Roberto De Zerbi to jeden z czołowych trenerów młodego pokolenia w Europie. Nie pierwszy raz jednak jego zachowanie bądź opinia polaryzuje kibiców. Parę miesięcy temu na treningu w wyniku złości wygarnął piłkarzowi, aby wypłakał się agentowi. Teraz zszokował co nieco opinię publiczną. Masona Greenwoodem nazwał piłkarzem, który zasługuje w przyszłości na Złotą Piłkę.
Greenwood Ballon d’Or – De Zerbi pewny swego
Na konferencji prasowej przed meczem z AS Monaco, De Zerbi mocno zaskoczył media oraz kibiców. Oto co powiedział na temat Masona Greenwooda:
– Nie widzę w Europie piłkarza z jego potencjałem. To jest poziom Złotej Piłki. On jest wart tej nagrody.
🚨🗣️ Roberto De Zerbi; „Mason Greenwood, I see no player with his potential in Europe. He is Ballon d’Or level, he is worthy of it.” pic.twitter.com/5JhGu3Ynjb
— The Touchline | 𝐓 (@TouchlineX) December 12, 2025
W ostatnim czasie De Zerbi otworzył się w sprawie swojego podopiecznego. Rzucił na Anglika nieco inne światło. Media znają go głównie z powodu skandalu obyczajowego. Włoch przekonuje, że to człowiek, który jest zupełnie inny od tego, co się o nim pisze.
– To dobry chłopak, zapłacił wysoką cenę za to, co się wydarzyło. Bardzo wysoką cenę. Znalazł dla siebie właściwe środowisko. Wyciągnęliśmy do niego rękę i okazaliśmy mu uczucie. Jest on trochę introwertykiem, ale znam go i jego rodzinę. Smuci mnie to, co wydarzyło się w jego życiu, ponieważ znam totalnie inną osobę od tego, o czym mówiono w Anglii.
Skandal z Greenwoodem w roli głównej
Mason Greenwood nie ma łatwego życia, odkąd wyszła na jaw sprawa z Harriet Robson. Jego partnerka życiowa oskarżyła go o przemoc domową jesienią 2022 roku. Robson wrzuciła do sieci zdjęcia, na których jest ona pokryta siniakami. Wyciekły też wiadomości głosowe, na których Greenwood miał zmuszać partnerkę do stosunku płciowego.
Kariera Anglika stanęła na zakręcie. Bardzo długo rozmyślano nad jego osobą w Manchesterze United i po bardzo dobrym wypożyczeniu do La Ligi, finalnie zdecydowano się go sprzedać do OM za blisko 30 milionów euro. To jeden z największych transferów w historii klubu, który w kontrowersyjnych okolicznościach stał się pierwszym francuskim zespołem z triumfem w Lidze Mistrzów.
𝗠𝗔𝗦𝗢𝗡 𝗥𝗘𝗖𝗢𝗥𝗗 𝗕𝗥𝗘𝗔𝗞𝗘𝗥 📈💥
Avec 21 buts, Mason Greenwood est désormais 𝗹’𝗢𝗹𝘆𝗺𝗽𝗶𝗲𝗻 𝗮̀ 𝗮𝘃𝗼𝗶𝗿 𝗶𝗻𝘀𝗰𝗿𝗶𝘁 𝗹𝗲 𝗽𝗹𝘂𝘀 𝗱𝗲 𝗯𝘂𝘁𝘀 𝗽𝗼𝘂𝗿 𝘀𝗮 𝗽𝗿𝗲𝗺𝗶𝗲̀𝗿𝗲 𝘀𝗮𝗶𝘀𝗼𝗻 𝗲𝗻 𝗰𝗵𝗮𝗺𝗽𝗶𝗼𝗻𝗻𝗮𝘁 au XXIème siècle ✨
🥇Greenwood – 21… pic.twitter.com/qIOpBQPvZV
— Olympique de Marseille (@OM_Officiel) May 19, 2025
Od czasu feralnej sprawy Greenwood często bywa na językach mediów, ale już wyłącznie z uwagi na znakomite występy. Już podczas rocznego pobytu w Getafe mówiło się, że Anglik zwrócił uwagę choćby wielkiej Barcelony. Paradoksalnie, od czasu jego skandalu obyczajowego wykorzystał drugą szansę od losu.
W Manchesterze United określano go mianem jednego z największych talentów ostatnich lat. Odkąd trafił na południe Francji trzykrotnie wybierano go piłkarzem miesiąca. Debiutanckie rozgrywki to także dla niego korona króla strzelców – strzelił w nich 21 goli.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piłkarze, których oskarżono o gwałt
- Marsylia w końcu wygrała w LM mecz z rywalem z ligi TOP 5
- RC Lens liderem we Francji po ponad dwóch dekadach
Fot. Newspix