Nie poleciał na mecz o Superpuchar Europy. „O jeden raz za dużo”
Fajnie uczyć się na błędach, ale najlepiej jak są to cudze błędy. Yves Bissouma może być więc dla nas doskonałym przykładem na to, że spóźnić to można się gdzieś raz od wielkiego dzwonu, ale regularne przybywanie na miejsce po czasie już nie przystoi. Piłkarz Tottenhamu w pewnym momencie przegiął pałkę i za karę nie zagra w meczu o Superpuchar Europy. To nie pierwsze problemy wychowawcze, jakie Malijczyk sprawia Kogutom. Niemal dokładnie rok temu pomocnik został przez swój […]