“Po meczu chłopcy usiedli na murawie i powiedzieli, że chce im się płakać… ze szczęścia”
Kilkuletni zawodnik jest bezradny, bo jego drużyna przegrywa 0:1 w półfinale, a on nie może nic wskórać, jest cały czas faulowany. W pewnym momencie zaczął płakać. Usłyszał z ławki: “Filip, jest jeszcze dużo czasu do końca. Dasz radę, wierzę w ciebie”. Otarł łzy i przeprowadził akcję dającą wyrównanie, a w konkursie jedenastek stanął na bramce, obronił dwa strzały i doprowadził swoją drużynę z małej miejscowości do wielkiego finału etapu wojewódzkiego Turnieju […]