Dary losu
W szkołach nie było jeszcze świątecznych losowań, jeszcze nie zabrzmiało „Last Christmas”, ani „Coraz bliżej święta”, a piłkarze Tottenhamu już urządzili sobie na Anfield wcześniejsze mikołajki. Nie wiemy, czy był barszcz z krokietem, czy może pierogi z kapustą, ale bez dostępu do karteczek możemy wytypować w ciemno, że Serge Aurier wylosował do obdarowania Sadio Mane, a Danny Rose – Jordana Hendersona. Tottenham pozytywnego wyniku w tym meczu potrzebował tak, jak człowiek po piątkowym melanżu jajecznicy w sobotę […]