„Jeśli Benfica zagra najsilniejszym składem, to strzeli trzy-cztery gole i wróci do siebie”
– Na miejscu Lecha szukałbym swoich szans przy stałych fragmentach gry. Portugalczycy mają problem z bronieniem się przy rzutach rożnych. W poprzednim sezonie stracili tak bodajże dwanaście bramek. Często słabsze zespoły w lidze nastawiały się właśnie na stałe fragmenty gry i zdarzało się, że Benfica gubiła tak punkty. Były nawet pomysły, by zespół bronił się indywidualnie, ale ostatecznie wygrała opcja z kryciem strefowym. Ponadto Benfikę można też […]