Kazimierczak: „Miał być ze mnie drugi Jaaskelainen. Ale jak to usłyszałem, olałem sprawę”
Początek kariery Przemysława Kazimierczaka był jak piękny sen. 16-letnim bramkarzem zainteresował się Bolton i choć sam czuł, że odstaje od zawodników z młodzieżowych zespołów klubu Premier League, dostrzeżono w nim ogromne zacięcie do pracy i pokłady potencjału. Dostał trzyletni kontrakt. Po roku zgarnął nagrodę dla najlepiej rozwijającego się zawodnika w akademii, po dwóch usłyszał, że jeśli dalej będzie się rozwijał w takim tempie, będzie drugim Jussim Jaaskelainenem. […]