Bożokowi wiadro lodu nie wystarczy. Tu już potrzebny cały lodowiec!
Nie wiemy, czy to jakaś zorganizowana akcja, ale mieszkańcom Trójmiasta odbiera ostatnio rozum. Pamiętacie, co wczoraj zrobił Mario Maloca? Wślizg wyprostowaną nogą z pełnym impetem na Piotra Wlazło, który nie powinien w zasadzie nazywany być wślizgiem, a bestialskim atakiem w czystej postaci. Ale skoro to, co zrobił Maloca uznajemy za bestialski atak, jak nazwiemy wślizg próbę odbioru interwencję bestialski atak zamach na zdrowie Miroslava Bożoka? Chyba będziemy musieli wyrkęcić do profesora Miodka, […]