Pół roku w Warcie Poznań u Bogusława Baniaka było jedną wielką burą
Dziś z butami wchodzimy w zupełnie inne realia, bo przepytaliśmy zawodnika z pierwszoligowej Chojniczanki, Piotra Kieruzela – jak się okazało fana kina Wojciecha Smarzowskiego i Quentina Tarantino. Obrońca wicelidera 1. ligi opowiedział nam m.in. o tym na co wydałby premię, gdyby Ruch poczuł się do tego, aby wreszcie ją wypłacić. RUNDA PIERWSZA – ŻYCIE PRYWATNE Ulubiony film? Jeśli chodzi o kino polskie, to bardzo lubię Wojciecha Smarzowskiego. Numerem jeden niech będzie […]