Portugalczycy rządzą, Polacy w rezerwie. Kozacy i badziewiacy turnieju
Wielką piłkarską imprezę podsumować można na tysiąc pięćset sto dziewięćset sposobów, ale tak się jakoś utarło, że pozycją absolutnie obowiązkową na tej liście jest stworzenie najlepszej jedenastki turnieju. Oczywiście rozumiemy potrzebę wyróżnienia najlepszych z najlepszych, ale – jako że interesują nas skrajności – jednocześnie uważamy, że nie powinno się na tym poprzestawać. Trochę uwagi – tak dla przeciwwagi – należy poświęć też najgorszym, tym którzy zawiedli oczekiwania. Po prostu zapraszamy […]