Trela: Porzucona egzotyka. Jak Ekstraklasa odeszła od rynków zamorskich
Piłkarze z Brazylii czy Afryki czasem sprawdzali się w Polsce tak dobrze, że w przyspieszonym trybie nadawano im obywatelstwo, robili wielkie zagraniczne kariery albo przynajmniej zostawali lokalnymi legendami. Liczba niewypałów była jednak tak duża, że stopniowo kluby przeniosły się na rynki niosące mniejsze ryzyko kompletnej pomyłki. To uzasadnione. Ale przykłady z innych europejskich krajów pokazują, że na egzotykę nie warto zamykać się kompletnie. Najsilniejszy wschodnioeuropejski klub ostatnich dwóch dekad przyjął bardzo specyficzny […]