Skandaliczna wypowiedź dyrektora Podbeskidzia. Panu od Moneyball wylazła słoma w butów
Kojarzycie Andrzeja Rybarskiego? Tak, to ten były trener Górnika Łęczna, którego kiedyś podejrzewaliśmy o rozsądek, a nawet jakiś tam talent. Bo z nowoczesnym podejściem, bo ze znajomością zjawiska „moneyball”, bo młody i potrafiący złożyć kilka ciekawych zdań złożonych. Kurczę, aż nam głupio! Okazało się bowiem, że pan Andrzej jest mniej więcej tak rozsądny jak odpalanie fajerwerków w kiblu. Albo i jeszcze mniej. Dzisiaj dyrektorzy w I-ligowym Podbeskidziu Bielsko-Biała, ale z pasujących do garnituru lakierków wyłazi […]