WP_Query Object ( [query] => Array ( [tag] => eurowpierdol-na-bogato ) [query_vars] => Array ( [tag] => eurowpierdol-na-bogato [error] => [m] => [p] => 0 [post_parent] => [subpost] => [subpost_id] => [attachment] => [attachment_id] => 0 [name] => [pagename] => [page_id] => 0 [second] => [minute] => [hour] => [day] => 0 [monthnum] => 0 [year] => 0 [w] => 0 [category_name] => [cat] => [tag_id] => 6525 [author] => [author_name] => [feed] => [tb] => [paged] => 1 [meta_key] => [meta_value] => [preview] => [s] => [sentence] => [title] => [fields] => [menu_order] => [embed] => [category__in] => Array ( ) [category__not_in] => Array ( ) [category__and] => Array ( ) [post__in] => Array ( ) [post__not_in] => Array ( ) [post_name__in] => Array ( ) [tag__in] => Array ( ) [tag__not_in] => Array ( ) [tag__and] => Array ( ) [tag_slug__in] => Array ( [0] => eurowpierdol-na-bogato ) [tag_slug__and] => Array ( ) [post_parent__in] => Array ( ) [post_parent__not_in] => Array ( ) [author__in] => Array ( ) [author__not_in] => Array ( ) [search_columns] => Array ( ) [ep_integrate] => 1 [ep_facet] => 1 [aggs] => Array ( [name] => terms [use-filter] => 1 [aggs] => Array ( [category] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.category.slug ) ) [post_tag] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.post_tag.slug ) ) [live_category] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.live_category.slug ) ) [topic_block] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.topic_block.slug ) ) [post_type] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => post_type.raw ) ) ) ) [ignore_sticky_posts] => [suppress_filters] => [cache_results] => 1 [update_post_term_cache] => 1 [update_menu_item_cache] => [lazy_load_term_meta] => 1 [update_post_meta_cache] => 1 [post_type] => [posts_per_page] => 21 [nopaging] => [comments_per_page] => 50 [no_found_rows] => [order] => DESC ) [tax_query] => WP_Tax_Query Object ( [queries] => Array ( [0] => Array ( [taxonomy] => post_tag [terms] => Array ( [0] => eurowpierdol-na-bogato ) [field] => slug [operator] => IN [include_children] => 1 ) ) [relation] => AND [table_aliases:protected] => Array ( [0] => wp_term_relationships ) [queried_terms] => Array ( [post_tag] => Array ( [terms] => Array ( [0] => eurowpierdol-na-bogato ) [field] => slug ) ) [primary_table] => wp_posts [primary_id_column] => ID ) [meta_query] => WP_Meta_Query Object ( [queries] => Array ( ) [relation] => [meta_table] => [meta_id_column] => [primary_table] => [primary_id_column] => [table_aliases:protected] => Array ( ) [clauses:protected] => Array ( ) [has_or_relation:protected] => ) [date_query] => [queried_object] => WP_Term Object ( [term_id] => 6525 [name] => eurowpierdol na bogato [slug] => eurowpierdol-na-bogato [term_group] => 0 [term_taxonomy_id] => 6525 [taxonomy] => post_tag [description] => [parent] => 0 [count] => 1 [filter] => raw ) [queried_object_id] => 6525 [request] => SELECT SQL_CALC_FOUND_ROWS wp_posts.* FROM wp_posts LEFT JOIN wp_term_relationships ON (wp_posts.ID = wp_term_relationships.object_id) WHERE 1=1 AND ( wp_term_relationships.term_taxonomy_id IN (6525) ) AND ((wp_posts.post_type = 'post' AND (wp_posts.post_status = 'publish' OR wp_posts.post_status = 'acf-disabled'))) GROUP BY wp_posts.ID ORDER BY wp_posts.post_date DESC LIMIT 0, 16 [posts] => Array ( [0] => WP_Post Object ( [ID] => 184952 [post_author] => 5 [post_date] => 2016-08-26 15:17:23 [post_date_gmt] => 2016-08-26 14:17:23 [post_content] =>Losowanie przeciwnika z ostatniego, najsłabszego koszyka na Santiago Bernabeu rokrocznie wzbudza podobne emocje, co przewracanie naleśników na drugą stronę. Cristiano Ronaldo ma już bowiem gotową formułkę po losowaniu („dwumecz z *wstaw nazwę drużyny* to będzie nowe, piękne doświadczenie, ale mam nadzieję, że wygramy obydwa spotkania”), a sztab analityków - doskonale rozpracowanego rywala („chuja grają, opierdolimy ich”).
Nie jest zresztą tajemnicą, że Real to drużyna, na którą z reguły trudno jest znaleźć mocnych. Ale gdybyście jednak szukali - raczej nie zaglądajcie do michy, z której Gianni czy inny Giorgio losują do fazy grupowej w ostatniej kolejności. Oto bowiem jak kończyły w starciu z madryckim walcem drużyny, których nazwy wyczytywane były przez Łysego i jego kumpli z UEFA obok „Królewskich”:
2015/2016 - Malmoe FF
Tą drogą Legia na pewno nie chciałaby podążyć. Realowi udało się w Madrycie kosztem Szwedów wyrównać rekordowe pod względem rozmiaru zwycięstwo w historii fazy grupowej UEFA Champions League. Żadnego biadolenia, że szósta kolejka, że awans pewny, a grupa i tak już wygrana. Żadnej taryfy ulgowej. Cristiano Ronaldo ustanowił wtedy rekord strzelecki fazy grupowej, zdobywając bramki numer osiem, dziewięć, dziesięć i jedenaście. Karim Benzema skompletował natomiast drugiego w życiu hat-tricka w tych rozgrywkach. Zresztą - pierwszego też zaliczył z zespołem z czwartego koszyka, o czym jednak nieco później.
Niestety, brutalne fakty są takie, że Malmoe było wyłącznie workiem treningowym dla „Królewskich”, którzy później pokonali wszystkich kolejnych rywali w drodze po ubiegłoroczny triumf.
Malmoe FF - Real Madryt 0:2 (C. Ronaldo 29’, 90’) Real Madryt - Malmoe FF 8:0 (Benzema 12’, 24’, 74’, C. Ronaldo 39’, 47’, 50’, 59’, Kovacić 70’)
2014/2015 - Łudogorec Razgrad
Gdyby Legii udało się zafundować Realowi taki spacer po potłuczonym szkle, jaki w Sofii zapewnił mu Łudogorec, kibice stołecznego klubu mieliby ogromne powody do dumy. To nie było tak, że Marcelinho zapakował fartowną bramkę, a później zaczęło się murowanie drogi do bramki. Łudogorec potrafił utrzymać posiadanie piłki Realu poniżej 60%, pozwolić tej napakowanej gwiazdami mogącymi z własnych zaskórniaków wykupić cały skład bułgarskiego zespołu, razem z rezerwowymi i trenerem, oddać tylko siedem celnych strzałów, a Władisław Stojanow zapewnił sobie wspomnienie na całe życie broniąc karnego wykonywanego przez Ronaldo. Ostatecznie „Los Blancos” zgarnęli w dwumeczu z Łudogorcem pełną pulę, ale dalecy bylibyśmy od stwierdzenia, że po trzy oczka do Bułgarii polecieli nie musząc nawet używać antyperspirantu. Tam trzeba się jednak było napocić.
Łudogorec Razgrad - Real Madryt 1:2 (Marcelinho 6’ - C. Ronaldo 24’ (k.), Benzema 77’) Real Madryt - Łudogorec Razgrad 4:0 (C. Ronaldo 20’ (k.), Bale 38’, Arbeloa 80’, Medran 88’)
2013/2014 - FC Kopenhaga
Zanim w 2015 roku Cristiano Ronaldo stał się pierwszym piłkarzem z jedenastoma bramkami w jednej fazie grupowej, w 2013 dzięki spotkaniu w Kopenhadze stał się pierwszym w historii z dziewięcioma. I tak jak dwa lata później, tak i wtedy dużą rolę w gonieniu za kolejnym rekordem odegrała ekipa dolosowana Realowi z ostatniego koszyka. Na Kopenhadze CR7 powiększył swój dorobek o trzy trafienia, w stolicy Danii przypieczętował też wspomniane osiągnięcie.
W obu spotkaniach Duńczycy byli dla Realu tylko tłem, ani przez moment nie mając większych szans na ugranie choćby punktu. I to nawet mimo tego, że przed ostatnią kolejką Real miał już 7 punktów przewagi nad 2. Juventusem i 9 nad 3. Galatasaray, a Kopenhadze wciąż zależało na zwycięstwie, bowiem dawało jej ono grę w Lidze Europy.
Real Madryt - FC Kopenhaga 4:0 (C. Ronaldo 21’, 65’, Di Maria 71’, 90’+1’) FC Kopenhaga - Real Madryt 0:2 (Modrić 25’, C. Ronaldo 48’)
2012/2013 - Borussia Dortmund
Cóż to były za spotkania! Jakim cudem w jednym koszyku znalazły się wtedy Borussia, Real, Ajax i Manchester City? Do dziś nie potrafimy tego rozkminić (no dobra, wiemy, Borussia miała wtedy gówniany współczynnik). 3:2 Realu z City w Madrycie, pasjonujące starcia Anglików z Ajaksem o… trzecie miejsce w grupie, no i „truskawka na torcie” - dwumecz madrycko-dortmundzki. Popis szalonego gegenpressingu Kloppa przeciwstawionego Realowi Mourinho. Starcie dwóch genialnych strategów, dwóch znakomitych jedenastek. Można się było rozpływać w zachwytach nad poziomem obu spotkań, a fakt, że gol Lewandowskiego przyczynił się wtedy do wygrania przez Dortmund tej arcytrudnej grupy sprawia, że jeszcze przyjemniej wspomina się tamtą rywalizację. Nie wspominając już o tym, co działo się pół roku później, gdy te zespoły spotkały się w półfinale.
Niestety, raczej nie ma co pokrzepiać się tym, że będąc losowaną z ostatniego koszyka, Borussia Dortmund potrafiła skraść madrytczykom cztery punkty. Bo jeśli ktoś w tegorocznej grupie F może uzurpować sobie prawa do podchodzenia z nadzieją do dwumeczu z Realem właśnie ze względu na tamte dwa spotkania, to tylko i wyłącznie BVB.
Borussia Dortmund - Real Madryt 2:1 (Lewandowski 36’, Schmelzer 64’ - C. Ronaldo 38’) Real Madryt - Borussia Dortmund 2:2 (Pepe 34’, Oezil 89’ - Reus 28’, Arbeloa 45’ (sam.))
2011/2012 - Dinamo Zagrzeb
W Madrycie Dinamo jakoś przez dziewięć minut łudziło się, że uda się wywieźć w miarę korzystny wynik. I wtedy padł gol na 3:0. Real wrzucił piłkarzy Dinama na niezłą karuzelę, a kręcić przestał dopiero, gdy w sieci wylądowało sześć sztuk. To, że potem Beciraj i Tomecak pokonywali Casillasa, w zasadzie nikogo nie powinno już interesować.
Spotkanie w Zagrzebiu mogło - i powinno - mieć podobny przebieg, jednak wtedy dostaliśmy klasyczny przykład walenia jedenastoma głowami w mur, który jednak jak stał, tak stoi. Ivan Kelava wyczyniał cuda w bramce, a drogę do siatki ostatecznie znalazł tylko 1 z 21 oddanych przez gości strzałów.
Dinamo Zagrzeb - Real Madryt 0:1 (Di Maria 53’) Real Madryt - Dinamo Zagrzeb 6:2 (Benzema 2’, 66’, Callejon 7’, 49’, Higuain 9’, Oezil 20’ - Beciraj 81’, Tomecak 90’)
2010/2011 - Auxerre
Bolesny zjazd Auxerre na przestrzeni ostatnich kilku lat, prawda? Od meczów z Realem, Ajaksem czy Milanem w grupie Ligi Mistrzów, do regularnych wyjazdów na spotkania z takimi potęgami, jak Niort, Bourg Peronnas czy Laval.
Wtedy jednak była możliwość zmierzenia się z Realem, ale umówmy się - nawet w szczytowej formie z okresu francuskiego z Dariuszem Dudką w obronie i Ireneuszem Jeleniem w ataku raczej nie dało się przeciwstawić Ronaldo, Benzemie, Higuainowi czy Di Marii.
A zgadnijcie, kto jeszcze spośród naszych dobrych znajomych wystąpił w obu meczach (w pierwszym nawet w podstawowym składzie).
Jakbyście nie poznali bez pianina - to oczywiście Steeven Langil.
Auxerre - Real Madryt 0:1 (Di Maria 81’) Real Madryt - Auxerre 4:0 (Benzema 12’, 72’, 88’, C. Ronaldo 49’)
2009/2010 - FC Zurych
To był ostatni z pamiętnych sześciu sezonów, gdy Real odpadał za każdym razem w 1/8 finału Champions League, lecąc kolejno z: Juventusem, Arsenalem, Bayernem, Romą, Liverpoolem i Lyonem. Już w fazie grupowej, nawet mimo najdroższego w historii zakupu Cristiano Ronaldo, było widać, że Realowi nie będzie łatwo. W grupie przegrał u siebie 2:3 z Milanem, ale nawet mecze ze słabszymi Marsylią i Zurychem nie pozwalały „Królewskim” szczególnie się podpompować. 5:2 z Zurychu na papierze wygląda dobrze, ale mimo wszystko Real przeżył w tym meczu niezłą nerwówkę, gdy w dwie minuty z 3:0 zrobiło mu się nagle 3:2.
Szwajcarzy może i polegli dwa razy, ale tak napędzić stracha Realowi u siebie i jednocześnie nie dać się zmiażdżyć jakimś hokejowym wynikiem na Bernabeu? Historia późniejszych lat pokazała, jak trudna to sztuka. Na debiutanta w fazie grupowej, naprawdę nie tak źle.
FC Zurych - Real Madryt 2:5 (Margairaz 64’ (k.), Aegerter 65’ - C. Ronaldo 27’, 89’, Raul 34’, Higuain 45’+1’, Guti 90’+4’) Real Madryt - FC Zurych 1:0 (Higuain 21’)
2008/2009 - BATE Borysów
Szczęściu trzeba pomagać - coś o tym wiedzieli w 2008 roku w Borysowie. Znaleźli się w koszyku drużyn rozstawionych obok Barcelony, Schalke czy Juventusu dzięki współczynnikowi ich rywala z drugiej rundy eliminacji, a więc Anderlechtu. Ale już Belgów wyeliminowali sami, trafiając dzięki temu na Lewskiego Sofia. W grupie nie mieli już tyle szczęścia, bo trafili zestaw z Zenitem, Juventusem i Realem. O ile Juve potrafili dwa razy sprawić psikusa i wyciągnąć w dwumeczu ze „Starą Damą” dwa remisy, o tyle z Realem nie poszło już tak gładko. Choć gdyby w Borysowie swoją szansę na 1:1 wykorzystał Bliznyuk… kto wie, kto wie.
Wstydu nie było - 0:2 na Bernabeu, 0:1 u siebie, BATE z tamtego okresu naprawdę mogłoby Legię nauczyć tego i owego przed starciem z urzędującym królem Champions League.
Real Madryt - BATE Borysów 2:0 (Ramos 11’, van Nistelrooy 57’) BATE Borysów - Real Madryt 0:1 (Raul 7’)
2007/2008 - Olympiakos Pireus
Dwumecz, który z obecnego składu Realu pamiętają już tylko Sergio Ramos i Marcelo. Tak to było dawno. Kto jeszcze pamięta, że w barwach „Królewskich” grał wtedy - ba, gola strzelił - Javier Balboa? Facet, który od dwóch miesięcy, od rozstania z arabskim Faisaly, pozostaje bez pracy, wtedy jeszcze mógł się mianować nadzieją Realu. On, Robinho, Christoph Metzelder, Fernando Gago, Royston Drenthe - taka to między innymi była ekipa.
Z Olympiakosem Real przeszedł prawdziwą drogę przez mękę. U siebie przegrywał już 1:2, a gola na wagę prowadzenia strzelił dopiero siedem minut przed końcem, na wyjeździe nie potrafił znaleźć sposobu na defensywę Greków. Chyba najlepszy - ale i potwornie odległy - przykład na to, jak można z pozycji outsidera zagrać z wielkim rywalem z Madrytu. Bez jakichkolwiek kompleksów, stwarzając sobie sporo sytuacji i zmuszając do dużego wysiłku bramkarza „Królewskich”.
Real Madryt - Olympiakos Pireus 4:2 (Raul 2’, Robinho 68’, 83’, Balboa 90’ - Galletti 8’, Julio Cesar 47’) Olympiakos Pireus - Real Madryt 0:0
2006/2007 - Dynamo Kijów
Real pewny drugiego miejsca w grupie, bez widoków na prześcignięcie niesamowitego wtedy Lyonu, Dynamo - na sto procent kończące zmagania na dnie tabeli. W takich warunkach nie mogło być szczególnej spinki, więc Ukraińcom udało się ugrać remis w meczu z hiszpańską potęgą, w której składzie wybiegli wtedy Miguel Torres, Miguel Nieto, Alvaro Mejia czy Ruben de la Red. Było nawet całkiem blisko wygranej, bo na pięć minut przed końcem gospodarze wciąż prowadzili 2:0, tylko że akurat wtedy przypomniał o sobie Ronaldo. Nie, jeszcze nie Cristiano. Ten grubiutki.
Gdy jednak wcześniej sprawa awansu była jeszcze otwarta, a Fabio Capello ani myślał oszczędzać swoich największych gwiazd, Real zmiótł Dynamo z powierzchni ziemi za sprawą duetu Raul-van Nistelrooy.
Real Madryt - Dynamo Kijów 5:1 (van Nistelrooy 20’, 70’, Raul 27’, 61’, Reyes 45’+1’ - Milewski 47’) Dynamo Kijów - Real Madryt 2:2 (Szackich 13’, 27’ - Ronaldo 86’, 88’ (k.))
***
Bilans ostatnich 10 sezonów Realu przeciwko zespołom z 4. koszyka:
16 wygranych, 3 remisy, 1 porażka Bilans bramkowy: 51:13
***
Bilans Cristiano Ronaldo w meczach z zespołami z 4. koszyka:
13 meczów, 14 bramek, 3 asysty
***
Wnioski są dość jednoznaczne. Nie dość, że będąc losowanym jako outsider, do meczów z Realem podchodzi się właśnie z takiej pozycji, to jeszcze czwarty koszyk jest tym ulubionym dla Cristiano Ronaldo, który w meczach z przeciwnikami o najniższych współczynnikach trafia z regularnością karabinu maszynowego. Bez chwilowego dołka „Królewskich”, wspięcia się na swoje wyżyny, ale i ewidentnej pomocy z niebios, trudno myśleć o czymkolwiek innym, niż tylko błaganie o jak najniższy wymiar kary.
[post_title] => Rywal z czwartego koszyka? Real Madryt lubi to [post_excerpt] => [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => closed [post_password] => [post_name] => rywal-z-czwartego-koszyka-real-madryt-lubi-to [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2016-08-26 15:17:23 [post_modified_gmt] => 2016-08-26 14:17:23 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => [menu_order] => 0 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw [site_id] => 1 [permalink] => https://weszlo.com/2016/08/26/rywal-z-czwartego-koszyka-real-madryt-lubi-to/ [terms] => Array ( [category] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 6 [slug] => weszlo [name] => Weszło [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 6 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":6,"slug":"weszlo","name":"Wesz\u0142o","parent":0,"term_taxonomy_id":6,"term_order":0} ) ) [post_tag] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 203 [slug] => cristiano-ronaldo [name] => Cristiano Ronaldo [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 207 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":203,"slug":"cristiano-ronaldo","name":"Cristiano Ronaldo","parent":0,"term_taxonomy_id":207,"term_order":0} ) [1] => Array ( [term_id] => 6525 [slug] => eurowpierdol-na-bogato [name] => eurowpierdol na bogato [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 6525 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":6525,"slug":"eurowpierdol-na-bogato","name":"eurowpierdol na bogato","parent":0,"term_taxonomy_id":6525,"term_order":0} ) [2] => Array ( [term_id] => 106 [slug] => legia-warszawa [name] => Legia Warszawa [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 106 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":106,"slug":"legia-warszawa","name":"Legia Warszawa","parent":0,"term_taxonomy_id":106,"term_order":0} ) [3] => Array ( [term_id] => 364 [slug] => real-madryt [name] => Real Madryt [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 368 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":364,"slug":"real-madryt","name":"Real Madryt","parent":0,"term_taxonomy_id":368,"term_order":0} ) ) ) [meta] => Array ( [slider] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [splash] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [przekierowanie_url] => Array ( [0] => Array ( [value] => [raw] => [boolean] => ) ) [wideo] => Array ( [0] => Array ( [value] => [raw] => [boolean] => ) ) [socialcount_TOTAL] => Array ( [0] => Array ( [value] => 82 [raw] => 82 [long] => 82 [double] => 82 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_COMMENTS] => Array ( [0] => Array ( [value] => 8 [raw] => 8 [long] => 8 [double] => 8 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_facebook] => Array ( [0] => Array ( [value] => 82 [raw] => 82 [long] => 82 [double] => 82 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_facebook_comments] => Array ( [0] => Array ( [value] => 8 [raw] => 8 [long] => 8 [double] => 8 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [social_aggregate_score] => Array ( [0] => Array ( [value] => 82 [raw] => 82 [long] => 82 [double] => 82 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [social_aggregate_score_detail] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:4:{s:5:"total";d:82;s:13:"social_points";i:82;s:11:"view_points";d:0;s:14:"comment_points";i:0;} [raw] => a:4:{s:5:"total";d:82;s:13:"social_points";i:82;s:11:"view_points";d:0;s:14:"comment_points";i:0;} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [social_aggregate_score_decayed] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [social_aggregate_score_decayed_last_updated] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1540552802 [raw] => 1540552802 [long] => 1540552802 [double] => 1540552802 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_LAST_UPDATED] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1540552802 [raw] => 1540552802 [long] => 1540552802 [double] => 1540552802 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_sync_report3] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1 [raw] => 1 [long] => 1 [double] => 1 [boolean] => 1 [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_inbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_inbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_outbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_external_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1 [raw] => 1 [long] => 1 [double] => 1 [boolean] => 1 [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_external_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:1:{i:0;O:15:"Wpil_Model_Link":8:{s:7:"link_id";i:0;s:3:"url";s:32:"http://pl.tinypic.com?ref=jpbsap";s:4:"host";s:14:"pl.tinypic.com";s:8:"internal";b:0;s:4:"post";N;s:6:"anchor";s:2:" ";s:15:"added_by_plugin";b:0;s:8:"location";s:7:"content";}} [raw] => a:1:{i:0;O:15:"Wpil_Model_Link":8:{s:7:"link_id";i:0;s:3:"url";s:32:"http://pl.tinypic.com?ref=jpbsap";s:4:"host";s:14:"pl.tinypic.com";s:8:"internal";b:0;s:4:"post";N;s:6:"anchor";s:2:" ";s:15:"added_by_plugin";b:0;s:8:"location";s:7:"content";}} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_sync_report2_time] => Array ( [0] => Array ( [value] => 2021-05-04T23:55:18+02:00 [raw] => 2021-05-04T23:55:18+02:00 [boolean] => [date] => 2021-05-04 [datetime] => 2021-05-04 23:55:18 [time] => 23:55:18 ) ) ) [elasticsearch] => 1 ) ) [post_count] => 1 [current_post] => -1 [before_loop] => [in_the_loop] => [post] => WP_Post Object ( [ID] => 184952 [post_author] => 5 [post_date] => 2016-08-26 15:17:23 [post_date_gmt] => 2016-08-26 14:17:23 [post_content] =>Losowanie przeciwnika z ostatniego, najsłabszego koszyka na Santiago Bernabeu rokrocznie wzbudza podobne emocje, co przewracanie naleśników na drugą stronę. Cristiano Ronaldo ma już bowiem gotową formułkę po losowaniu („dwumecz z *wstaw nazwę drużyny* to będzie nowe, piękne doświadczenie, ale mam nadzieję, że wygramy obydwa spotkania”), a sztab analityków - doskonale rozpracowanego rywala („chuja grają, opierdolimy ich”).
Nie jest zresztą tajemnicą, że Real to drużyna, na którą z reguły trudno jest znaleźć mocnych. Ale gdybyście jednak szukali - raczej nie zaglądajcie do michy, z której Gianni czy inny Giorgio losują do fazy grupowej w ostatniej kolejności. Oto bowiem jak kończyły w starciu z madryckim walcem drużyny, których nazwy wyczytywane były przez Łysego i jego kumpli z UEFA obok „Królewskich”:
2015/2016 - Malmoe FF
Tą drogą Legia na pewno nie chciałaby podążyć. Realowi udało się w Madrycie kosztem Szwedów wyrównać rekordowe pod względem rozmiaru zwycięstwo w historii fazy grupowej UEFA Champions League. Żadnego biadolenia, że szósta kolejka, że awans pewny, a grupa i tak już wygrana. Żadnej taryfy ulgowej. Cristiano Ronaldo ustanowił wtedy rekord strzelecki fazy grupowej, zdobywając bramki numer osiem, dziewięć, dziesięć i jedenaście. Karim Benzema skompletował natomiast drugiego w życiu hat-tricka w tych rozgrywkach. Zresztą - pierwszego też zaliczył z zespołem z czwartego koszyka, o czym jednak nieco później.
Niestety, brutalne fakty są takie, że Malmoe było wyłącznie workiem treningowym dla „Królewskich”, którzy później pokonali wszystkich kolejnych rywali w drodze po ubiegłoroczny triumf.
Malmoe FF - Real Madryt 0:2 (C. Ronaldo 29’, 90’) Real Madryt - Malmoe FF 8:0 (Benzema 12’, 24’, 74’, C. Ronaldo 39’, 47’, 50’, 59’, Kovacić 70’)
2014/2015 - Łudogorec Razgrad
Gdyby Legii udało się zafundować Realowi taki spacer po potłuczonym szkle, jaki w Sofii zapewnił mu Łudogorec, kibice stołecznego klubu mieliby ogromne powody do dumy. To nie było tak, że Marcelinho zapakował fartowną bramkę, a później zaczęło się murowanie drogi do bramki. Łudogorec potrafił utrzymać posiadanie piłki Realu poniżej 60%, pozwolić tej napakowanej gwiazdami mogącymi z własnych zaskórniaków wykupić cały skład bułgarskiego zespołu, razem z rezerwowymi i trenerem, oddać tylko siedem celnych strzałów, a Władisław Stojanow zapewnił sobie wspomnienie na całe życie broniąc karnego wykonywanego przez Ronaldo. Ostatecznie „Los Blancos” zgarnęli w dwumeczu z Łudogorcem pełną pulę, ale dalecy bylibyśmy od stwierdzenia, że po trzy oczka do Bułgarii polecieli nie musząc nawet używać antyperspirantu. Tam trzeba się jednak było napocić.
Łudogorec Razgrad - Real Madryt 1:2 (Marcelinho 6’ - C. Ronaldo 24’ (k.), Benzema 77’) Real Madryt - Łudogorec Razgrad 4:0 (C. Ronaldo 20’ (k.), Bale 38’, Arbeloa 80’, Medran 88’)
2013/2014 - FC Kopenhaga
Zanim w 2015 roku Cristiano Ronaldo stał się pierwszym piłkarzem z jedenastoma bramkami w jednej fazie grupowej, w 2013 dzięki spotkaniu w Kopenhadze stał się pierwszym w historii z dziewięcioma. I tak jak dwa lata później, tak i wtedy dużą rolę w gonieniu za kolejnym rekordem odegrała ekipa dolosowana Realowi z ostatniego koszyka. Na Kopenhadze CR7 powiększył swój dorobek o trzy trafienia, w stolicy Danii przypieczętował też wspomniane osiągnięcie.
W obu spotkaniach Duńczycy byli dla Realu tylko tłem, ani przez moment nie mając większych szans na ugranie choćby punktu. I to nawet mimo tego, że przed ostatnią kolejką Real miał już 7 punktów przewagi nad 2. Juventusem i 9 nad 3. Galatasaray, a Kopenhadze wciąż zależało na zwycięstwie, bowiem dawało jej ono grę w Lidze Europy.
Real Madryt - FC Kopenhaga 4:0 (C. Ronaldo 21’, 65’, Di Maria 71’, 90’+1’) FC Kopenhaga - Real Madryt 0:2 (Modrić 25’, C. Ronaldo 48’)
2012/2013 - Borussia Dortmund
Cóż to były za spotkania! Jakim cudem w jednym koszyku znalazły się wtedy Borussia, Real, Ajax i Manchester City? Do dziś nie potrafimy tego rozkminić (no dobra, wiemy, Borussia miała wtedy gówniany współczynnik). 3:2 Realu z City w Madrycie, pasjonujące starcia Anglików z Ajaksem o… trzecie miejsce w grupie, no i „truskawka na torcie” - dwumecz madrycko-dortmundzki. Popis szalonego gegenpressingu Kloppa przeciwstawionego Realowi Mourinho. Starcie dwóch genialnych strategów, dwóch znakomitych jedenastek. Można się było rozpływać w zachwytach nad poziomem obu spotkań, a fakt, że gol Lewandowskiego przyczynił się wtedy do wygrania przez Dortmund tej arcytrudnej grupy sprawia, że jeszcze przyjemniej wspomina się tamtą rywalizację. Nie wspominając już o tym, co działo się pół roku później, gdy te zespoły spotkały się w półfinale.
Niestety, raczej nie ma co pokrzepiać się tym, że będąc losowaną z ostatniego koszyka, Borussia Dortmund potrafiła skraść madrytczykom cztery punkty. Bo jeśli ktoś w tegorocznej grupie F może uzurpować sobie prawa do podchodzenia z nadzieją do dwumeczu z Realem właśnie ze względu na tamte dwa spotkania, to tylko i wyłącznie BVB.
Borussia Dortmund - Real Madryt 2:1 (Lewandowski 36’, Schmelzer 64’ - C. Ronaldo 38’) Real Madryt - Borussia Dortmund 2:2 (Pepe 34’, Oezil 89’ - Reus 28’, Arbeloa 45’ (sam.))
2011/2012 - Dinamo Zagrzeb
W Madrycie Dinamo jakoś przez dziewięć minut łudziło się, że uda się wywieźć w miarę korzystny wynik. I wtedy padł gol na 3:0. Real wrzucił piłkarzy Dinama na niezłą karuzelę, a kręcić przestał dopiero, gdy w sieci wylądowało sześć sztuk. To, że potem Beciraj i Tomecak pokonywali Casillasa, w zasadzie nikogo nie powinno już interesować.
Spotkanie w Zagrzebiu mogło - i powinno - mieć podobny przebieg, jednak wtedy dostaliśmy klasyczny przykład walenia jedenastoma głowami w mur, który jednak jak stał, tak stoi. Ivan Kelava wyczyniał cuda w bramce, a drogę do siatki ostatecznie znalazł tylko 1 z 21 oddanych przez gości strzałów.
Dinamo Zagrzeb - Real Madryt 0:1 (Di Maria 53’) Real Madryt - Dinamo Zagrzeb 6:2 (Benzema 2’, 66’, Callejon 7’, 49’, Higuain 9’, Oezil 20’ - Beciraj 81’, Tomecak 90’)
2010/2011 - Auxerre
Bolesny zjazd Auxerre na przestrzeni ostatnich kilku lat, prawda? Od meczów z Realem, Ajaksem czy Milanem w grupie Ligi Mistrzów, do regularnych wyjazdów na spotkania z takimi potęgami, jak Niort, Bourg Peronnas czy Laval.
Wtedy jednak była możliwość zmierzenia się z Realem, ale umówmy się - nawet w szczytowej formie z okresu francuskiego z Dariuszem Dudką w obronie i Ireneuszem Jeleniem w ataku raczej nie dało się przeciwstawić Ronaldo, Benzemie, Higuainowi czy Di Marii.
A zgadnijcie, kto jeszcze spośród naszych dobrych znajomych wystąpił w obu meczach (w pierwszym nawet w podstawowym składzie).
Jakbyście nie poznali bez pianina - to oczywiście Steeven Langil.
Auxerre - Real Madryt 0:1 (Di Maria 81’) Real Madryt - Auxerre 4:0 (Benzema 12’, 72’, 88’, C. Ronaldo 49’)
2009/2010 - FC Zurych
To był ostatni z pamiętnych sześciu sezonów, gdy Real odpadał za każdym razem w 1/8 finału Champions League, lecąc kolejno z: Juventusem, Arsenalem, Bayernem, Romą, Liverpoolem i Lyonem. Już w fazie grupowej, nawet mimo najdroższego w historii zakupu Cristiano Ronaldo, było widać, że Realowi nie będzie łatwo. W grupie przegrał u siebie 2:3 z Milanem, ale nawet mecze ze słabszymi Marsylią i Zurychem nie pozwalały „Królewskim” szczególnie się podpompować. 5:2 z Zurychu na papierze wygląda dobrze, ale mimo wszystko Real przeżył w tym meczu niezłą nerwówkę, gdy w dwie minuty z 3:0 zrobiło mu się nagle 3:2.
Szwajcarzy może i polegli dwa razy, ale tak napędzić stracha Realowi u siebie i jednocześnie nie dać się zmiażdżyć jakimś hokejowym wynikiem na Bernabeu? Historia późniejszych lat pokazała, jak trudna to sztuka. Na debiutanta w fazie grupowej, naprawdę nie tak źle.
FC Zurych - Real Madryt 2:5 (Margairaz 64’ (k.), Aegerter 65’ - C. Ronaldo 27’, 89’, Raul 34’, Higuain 45’+1’, Guti 90’+4’) Real Madryt - FC Zurych 1:0 (Higuain 21’)
2008/2009 - BATE Borysów
Szczęściu trzeba pomagać - coś o tym wiedzieli w 2008 roku w Borysowie. Znaleźli się w koszyku drużyn rozstawionych obok Barcelony, Schalke czy Juventusu dzięki współczynnikowi ich rywala z drugiej rundy eliminacji, a więc Anderlechtu. Ale już Belgów wyeliminowali sami, trafiając dzięki temu na Lewskiego Sofia. W grupie nie mieli już tyle szczęścia, bo trafili zestaw z Zenitem, Juventusem i Realem. O ile Juve potrafili dwa razy sprawić psikusa i wyciągnąć w dwumeczu ze „Starą Damą” dwa remisy, o tyle z Realem nie poszło już tak gładko. Choć gdyby w Borysowie swoją szansę na 1:1 wykorzystał Bliznyuk… kto wie, kto wie.
Wstydu nie było - 0:2 na Bernabeu, 0:1 u siebie, BATE z tamtego okresu naprawdę mogłoby Legię nauczyć tego i owego przed starciem z urzędującym królem Champions League.
Real Madryt - BATE Borysów 2:0 (Ramos 11’, van Nistelrooy 57’) BATE Borysów - Real Madryt 0:1 (Raul 7’)
2007/2008 - Olympiakos Pireus
Dwumecz, który z obecnego składu Realu pamiętają już tylko Sergio Ramos i Marcelo. Tak to było dawno. Kto jeszcze pamięta, że w barwach „Królewskich” grał wtedy - ba, gola strzelił - Javier Balboa? Facet, który od dwóch miesięcy, od rozstania z arabskim Faisaly, pozostaje bez pracy, wtedy jeszcze mógł się mianować nadzieją Realu. On, Robinho, Christoph Metzelder, Fernando Gago, Royston Drenthe - taka to między innymi była ekipa.
Z Olympiakosem Real przeszedł prawdziwą drogę przez mękę. U siebie przegrywał już 1:2, a gola na wagę prowadzenia strzelił dopiero siedem minut przed końcem, na wyjeździe nie potrafił znaleźć sposobu na defensywę Greków. Chyba najlepszy - ale i potwornie odległy - przykład na to, jak można z pozycji outsidera zagrać z wielkim rywalem z Madrytu. Bez jakichkolwiek kompleksów, stwarzając sobie sporo sytuacji i zmuszając do dużego wysiłku bramkarza „Królewskich”.
Real Madryt - Olympiakos Pireus 4:2 (Raul 2’, Robinho 68’, 83’, Balboa 90’ - Galletti 8’, Julio Cesar 47’) Olympiakos Pireus - Real Madryt 0:0
2006/2007 - Dynamo Kijów
Real pewny drugiego miejsca w grupie, bez widoków na prześcignięcie niesamowitego wtedy Lyonu, Dynamo - na sto procent kończące zmagania na dnie tabeli. W takich warunkach nie mogło być szczególnej spinki, więc Ukraińcom udało się ugrać remis w meczu z hiszpańską potęgą, w której składzie wybiegli wtedy Miguel Torres, Miguel Nieto, Alvaro Mejia czy Ruben de la Red. Było nawet całkiem blisko wygranej, bo na pięć minut przed końcem gospodarze wciąż prowadzili 2:0, tylko że akurat wtedy przypomniał o sobie Ronaldo. Nie, jeszcze nie Cristiano. Ten grubiutki.
Gdy jednak wcześniej sprawa awansu była jeszcze otwarta, a Fabio Capello ani myślał oszczędzać swoich największych gwiazd, Real zmiótł Dynamo z powierzchni ziemi za sprawą duetu Raul-van Nistelrooy.
Real Madryt - Dynamo Kijów 5:1 (van Nistelrooy 20’, 70’, Raul 27’, 61’, Reyes 45’+1’ - Milewski 47’) Dynamo Kijów - Real Madryt 2:2 (Szackich 13’, 27’ - Ronaldo 86’, 88’ (k.))
***
Bilans ostatnich 10 sezonów Realu przeciwko zespołom z 4. koszyka:
16 wygranych, 3 remisy, 1 porażka Bilans bramkowy: 51:13
***
Bilans Cristiano Ronaldo w meczach z zespołami z 4. koszyka:
13 meczów, 14 bramek, 3 asysty
***
Wnioski są dość jednoznaczne. Nie dość, że będąc losowanym jako outsider, do meczów z Realem podchodzi się właśnie z takiej pozycji, to jeszcze czwarty koszyk jest tym ulubionym dla Cristiano Ronaldo, który w meczach z przeciwnikami o najniższych współczynnikach trafia z regularnością karabinu maszynowego. Bez chwilowego dołka „Królewskich”, wspięcia się na swoje wyżyny, ale i ewidentnej pomocy z niebios, trudno myśleć o czymkolwiek innym, niż tylko błaganie o jak najniższy wymiar kary.
[post_title] => Rywal z czwartego koszyka? Real Madryt lubi to [post_excerpt] => [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => closed [post_password] => [post_name] => rywal-z-czwartego-koszyka-real-madryt-lubi-to [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2016-08-26 15:17:23 [post_modified_gmt] => 2016-08-26 14:17:23 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => [menu_order] => 0 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw [site_id] => 1 [permalink] => https://weszlo.com/2016/08/26/rywal-z-czwartego-koszyka-real-madryt-lubi-to/ [terms] => Array ( [category] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 6 [slug] => weszlo [name] => Weszło [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 6 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":6,"slug":"weszlo","name":"Wesz\u0142o","parent":0,"term_taxonomy_id":6,"term_order":0} ) ) [post_tag] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 203 [slug] => cristiano-ronaldo [name] => Cristiano Ronaldo [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 207 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":203,"slug":"cristiano-ronaldo","name":"Cristiano Ronaldo","parent":0,"term_taxonomy_id":207,"term_order":0} ) [1] => Array ( [term_id] => 6525 [slug] => eurowpierdol-na-bogato [name] => eurowpierdol na bogato [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 6525 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":6525,"slug":"eurowpierdol-na-bogato","name":"eurowpierdol na bogato","parent":0,"term_taxonomy_id":6525,"term_order":0} ) [2] => Array ( [term_id] => 106 [slug] => legia-warszawa [name] => Legia Warszawa [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 106 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":106,"slug":"legia-warszawa","name":"Legia Warszawa","parent":0,"term_taxonomy_id":106,"term_order":0} ) [3] => Array ( [term_id] => 364 [slug] => real-madryt [name] => Real Madryt [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 368 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":364,"slug":"real-madryt","name":"Real Madryt","parent":0,"term_taxonomy_id":368,"term_order":0} ) ) ) [meta] => Array ( [slider] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [splash] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [przekierowanie_url] => Array ( [0] => Array ( [value] => [raw] => [boolean] => ) ) [wideo] => Array ( [0] => Array ( [value] => [raw] => [boolean] => ) ) [socialcount_TOTAL] => Array ( [0] => Array ( [value] => 82 [raw] => 82 [long] => 82 [double] => 82 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_COMMENTS] => Array ( [0] => Array ( [value] => 8 [raw] => 8 [long] => 8 [double] => 8 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_facebook] => Array ( [0] => Array ( [value] => 82 [raw] => 82 [long] => 82 [double] => 82 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_facebook_comments] => Array ( [0] => Array ( [value] => 8 [raw] => 8 [long] => 8 [double] => 8 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [social_aggregate_score] => Array ( [0] => Array ( [value] => 82 [raw] => 82 [long] => 82 [double] => 82 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [social_aggregate_score_detail] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:4:{s:5:"total";d:82;s:13:"social_points";i:82;s:11:"view_points";d:0;s:14:"comment_points";i:0;} [raw] => a:4:{s:5:"total";d:82;s:13:"social_points";i:82;s:11:"view_points";d:0;s:14:"comment_points";i:0;} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [social_aggregate_score_decayed] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [social_aggregate_score_decayed_last_updated] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1540552802 [raw] => 1540552802 [long] => 1540552802 [double] => 1540552802 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [socialcount_LAST_UPDATED] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1540552802 [raw] => 1540552802 [long] => 1540552802 [double] => 1540552802 [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_sync_report3] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1 [raw] => 1 [long] => 1 [double] => 1 [boolean] => 1 [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_inbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_inbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_outbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_external_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1 [raw] => 1 [long] => 1 [double] => 1 [boolean] => 1 [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_external_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:1:{i:0;O:15:"Wpil_Model_Link":8:{s:7:"link_id";i:0;s:3:"url";s:32:"http://pl.tinypic.com?ref=jpbsap";s:4:"host";s:14:"pl.tinypic.com";s:8:"internal";b:0;s:4:"post";N;s:6:"anchor";s:2:" ";s:15:"added_by_plugin";b:0;s:8:"location";s:7:"content";}} [raw] => a:1:{i:0;O:15:"Wpil_Model_Link":8:{s:7:"link_id";i:0;s:3:"url";s:32:"http://pl.tinypic.com?ref=jpbsap";s:4:"host";s:14:"pl.tinypic.com";s:8:"internal";b:0;s:4:"post";N;s:6:"anchor";s:2:" ";s:15:"added_by_plugin";b:0;s:8:"location";s:7:"content";}} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_sync_report2_time] => Array ( [0] => Array ( [value] => 2021-05-04T23:55:18+02:00 [raw] => 2021-05-04T23:55:18+02:00 [boolean] => [date] => 2021-05-04 [datetime] => 2021-05-04 23:55:18 [time] => 23:55:18 ) ) ) [elasticsearch] => 1 ) [comment_count] => 0 [current_comment] => -1 [found_posts] => 1 [max_num_pages] => 1 [max_num_comment_pages] => 0 [is_single] => [is_preview] => [is_page] => [is_archive] => 1 [is_date] => [is_year] => [is_month] => [is_day] => [is_time] => [is_author] => [is_category] => [is_tag] => 1 [is_tax] => [is_search] => [is_feed] => [is_comment_feed] => [is_trackback] => [is_home] => [is_privacy_policy] => [is_404] => [is_embed] => [is_paged] => [is_admin] => [is_attachment] => [is_singular] => [is_robots] => [is_favicon] => [is_posts_page] => [is_post_type_archive] => [query_vars_hash:WP_Query:private] => 7cbfbcd41fd892ab3947da7833c0b135 [query_vars_changed:WP_Query:private] => 1 [thumbnails_cached] => [allow_query_attachment_by_filename:protected] => [stopwords:WP_Query:private] => [compat_fields:WP_Query:private] => Array ( [0] => query_vars_hash [1] => query_vars_changed ) [compat_methods:WP_Query:private] => Array ( [0] => init_query_flags [1] => parse_tax_query ) [num_posts] => 1 [suggested_terms] => Array ( ) [elasticsearch_success] => 1 )