Staszewski w pogoni za równouprawnieniem w krytyce piłki kobiet. Pościg nieudany
Spore burze wczoraj nad X-em: albo ludzie, którzy o wszystko pytają Groka, odkryli, że ten może ich też obrażać (brawo, przeciekawa sprawa), albo przekopę za swój wpis o reprezentacji kobiet w piłce nożnej dostał Sebastian Staszewski. Napisał: – Gdyby w futbolu istniało równouprawnienie, to dziś nasze reprezentantki dowiedziałyby się czym jest tak charakterystyczna dla turniejów medialna jesień średniowiecza. Ale na szczęście równouprawnienia nie ma, więc możemy napisać, że pięknie walczyły. I cóż, jest to porównanie […]