Kierowca po przejściach, zespół z przeszłością. Czemu musiało dojść do rozwodu Kubicy z Williamsem?
Bo to się zwykle tak zaczyna, że ktoś komuś wpada w oko. Potem zaczynają się podchody: ktoś uśmiechnie się zalotnie, ktoś niby przypadkiem dotknie dłoni, zaprosi do kina, czy na kawę, potem może na coś mocniejszego, aż wreszcie – na kolację ze śniadaniem. Dalej w klasycznym romansie mamy ślub, wspólne mieszkanie, dzieci (niekoniecznie w tej kolejności). Coraz częściej niestety w dalszej kolejności zamiast „żyli długo i szczęśliwie” mamy festiwal kłótni, nieporozumień, zarzutów […]