Reklama

elektronika do wora wór do jeziora

Weszło

Oto dzień, w którym poznaliśmy największego wroga Józefa Wojciechowskiego

Jak myślicie, co otwiera listę nienawiści Józefa Wojciechowskiego? Poważnego biznesmena, gościa stojącego za potężną firmą J.W. Construction, faceta, który śpi na kasie. Leniwi pracownicy? Wysokie podatki? A może drobne złodziejaszki, które chciałyby skubnąć trochę jego fortuny? Otóż nie – największą batalię niedoszły pogromca Zbigniewa Bońka toczy z nią. Z tą przebrzydłą, okrutną elektroniką, która na każdym kroku uprzykrza mu życie. Od zawsze wydawało nam się, że prawdziwy przedsiębiorca […]
Piotr Tomasik
0