Lechowi nie po drodze z Hiszpanami. “Nowy Carlitos” odpalony
Kojarzycie to uczucie, gdy mijacie na ulicy jakiegoś typa i macie wrażenie, że gdzieś już go wcześniej widzieliście? Nie wiecie gdzie, ale – cholera! – znacie tę twarz. My tak mieliśmy dzisiaj, gdy Lech ogłosił, że rozwiązuje umowę z Dionim. Kurwa, kim?! Aaaaa, tym gościem, który miał być nowym Carlitosem, a nie został nawet nowym Sisim. Ten transfer z perspektywy czasu nie miał większego sensu. Lech miał w kadrze kozaka, który już w zeszłym roku udowodnił, że strzelać […]