50 patyków za dwa punkty w tabeli. Taniocha w Czechach
Za naszą południową granicą niezła heca. David Lafata w ciągu kilku dni ustrzelił bardzo osobliwy dublet. Zgarnął dwa tytuły, z tymże tylko jednym z nich może się chwalić przed wszystkimi i powiesić sobie pamiątkowy dyplom nad łóźkiem. Drugi natomiast jest bardzo wstydliwy. Dobra, kawa na ławę – Lafata w ciągu tygodnia został symulantem roku i najlepszym czeskim piłkarzem. Zacznijmy od tego drugiego wyróżnienia. Bez dwóch zdań, ma ono swoją […]