W Europie nie ma już słabych drużyn? A co z Europa FC?
Gibraltar. Kraj, gdzie trener – swoją drogą, były bokser – potrafi wyrzucić zawodnika z drużyny, gdy ten nie trafi z metra do pustej bramki. Kraj, gdzie prezes – bardzo impulsywny, wymagający – potrafi zagrozić odejściem piłkarzowi, gdy ten powie w mediach, że drużyna środka tabeli nie należy do czołówki. Kraj, gdzie kluby potrafią ściągnąć zawodnika z drugiej ligi polskiej, zapewnić mu pensję, mieszkanie i możliwość skupienia się na piłce. Wreszcie – kraj […]