Reklama

Szwecja straciła cierpliwość. Selekcjoner zwolniony

Aleksander Rachwał

14 października 2025, 15:53 • 2 min czytania 3 komentarze

Po wczorajszej porażce 0:1 z Kosowem, szwedzka federacja uznała, że miarka się przebrała. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, Jon Dahl Tomasson przestał pełnić funkcję selekcjonera „Blagult”. 

Tomasson prowadził szwedzką kadrę od marca 2024 roku. Zespół pod jego wodzą wygrał swoją grupę w Lidze Narodów, ale nie było to wielkim wyzwaniem, skoro występował w dywizji C i rywalizował z Azerbejdżanem, Estonią i Słowacją.

Reklama

Jon Dahl Tomasson zwolniony. Szwecja zmienia selekcjonera

W eliminacjach do mistrzostw świata wygląda to już o wiele gorzej. Szwedzi po czterech meczach mają na koncie zaledwie punkt, ugrany na wyjeździe ze Słowenią (2:2) w pierwszej serii gier. Poza tym, „Blagult” przerżnęli dwa mecze z Kosowem i domowe starcie ze Szwajcarią i w żadnym z tych meczów nie zdobyli gola. Choć zespół nadal ma szansę awansować na mundial dzięki wynikowi osiągniętemu w Lidze Narodów (matematycznie ma też szanse na zajęcie drugiego miejsca w grupie, ale byłby to niemal cud), kierownictwo szwedzkiej federacji nie widziało już sensu dalszej współpracy z duńskim szkoleniowcem.

Decyzja podjęta przez zarząd Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej opiera się na fakcie, że reprezentacja nie osiągnęła wyników, na jakie liczyliśmy. Nadal istnieje szansa na baraże w marcu, a naszym obowiązkiem jest zapewnienie jak najlepszych warunków do awansu na mistrzostwa świata. W związku z tym uważamy, że potrzebne jest nowe kierownictwo w postaci nowego trenera reprezentacji – stwierdził Simon Åström, prezes szwedzkiej federacji, cytowany w oficjalnym komunikacie.

Dlaczego Szwecja gra tragicznie? Winny „duński bajerant”

Mamy grupę zawodników, w których bardzo wierzymy i chcemy stworzyć im nowe możliwości. Wierzymy, że ta drużyna może awansować na mistrzostwa świata, jeśli tylko pojawi się szansa na baraże w marcu. Chciałbym skorzystać z okazji i podziękować Jonowi za ten okres. Jon zachowywał się profesjonalnie w relacjach z zawodnikami, sztabem kadry narodowej i związkiem. Zawsze smutno jest się rozstać, ale piłka nożna opiera się na wynikach, a my doszliśmy do punktu, w którym wyniki są niewystarczające – mówił dyrektor sportowy kadry Trzech Koron, Kim Källström.

Szwedom pozostały jeszcze do rozegrania dwa spotkania w grupie B eliminacji do mistrzostw świata – ze Szwajcarią na wyjeździe i ze Słowenią u siebie.

WIĘCEJ O ELIMINACJACH MISTRZOSTW ŚWIATA 2026 NA WESZŁO:

Fot. Newspix

3 komentarze

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Mistrzostwa Świata 2026

Reklama
Reklama