Koniec krótkiej absencji Salaha

Marcin Ziółkowski

12 grudnia 2025, 21:50 • 3 min czytania 0

Wypowiedzi Mohameda Salaha po remisie Liverpoolu w meczu z Leeds United odbiły się bardzo szerokim echem przede wszystkim w brytyjskich mediach. Na temat sytuacji z udziałem Egipcjanina i Arne Slota wypowiedziało się wiele klubowych legend, ze Stevenem Gerrardem i Jamie’em Carragherem na czele. Według najnowszych informacji holenderski szkoleniowiec przywrócił Salaha do kadry meczowej i piłkarz może zagrać w meczu z Brighton.

Koniec krótkiej absencji Salaha
Reklama

Salah może grać. Jest pewien przełom w relacji ze Slotem

Liverpool w ostatnich minutach rywalizacji z Leeds United stracił prowadzenie i zremisował 3:3. Był to kolejny z nieudanych występów The Reds w Premier League w ostatnich tygodniach. Fantastyczny początek rozgrywek już dawno poszedł w zapomnienie, a o pięciu wygranych od pierwszej kolejki pamiętają wyłącznie najzagorzalsi z fanów.

To właśnie na Elland Road w strefie wywiadów Egipcjanin „rzucił” prawdziwy granat. Nie chciał już dłużej ukrywać tego, co się w jego opinii dzieje i odpalił przy mikrofonach:

Reklama

 Miałem dobre relacje z trenerem. Nagle nie mamy żadnych relacji. Nie wiem dlaczego. Wydaje mi się, że ktoś nie chce mnie w klubie – powiedział Salah.

Według najnowszych informacji TalkSPORT Mohamed Salah został przywrócony do składu Liverpoolu. Doniesienia te na swoich social mediach potwierdzali też Fabrizio Romano i James Pearce z The Athletic. Salah będzie obecny w kadrze meczowej na spotkanie z Brighton, które ma być dla niego ostatnim przed wyjazdem na Puchar Narodów Afryki – ten już niedługo rozpocznie się w Maroku.

Slot z szacunkiem. Nic o Salahu bez Salaha

Arne Slot ostatnio zdecydował się pominąć w powołaniach Egipcjanina z uwagi na jego mocne komentarze po remisie 3:3 na Elland Road. Liverpool bez Salaha wygrał w Lidze Mistrzów na Stadio Giuseppe Meazza z Interem 1:0.

W piątek rano przed meczem z Brighton, na konferencji prasowej nie brakowało pytań o Egipcjanina. Czuć było w słowach trenera, że sytuacja wydaje się zmierzać do przełomu. Jeden z dziennikarzy pytał też czy starcie z Brighton to ostatni mecz Salaha w klubie.

Będę rozmawiał z Mo. Od tego zależy co stanie się jutro. (…) Kolejny raz, gdy będziemy o nim mówić, muszę być po rozmowie z nim samym. (…) Po Sunderlandzie było mnóstwo dyskusji, a teraz przyszła pora na moją z nim. (…) Nie mam powodów, abym nie chciał jego pozostania, więc myślę, że w pewien sposób odpowiadam na to pytanie – odpowiedział Slot.

Salah rozpoczął trzy ostatnie spotkania w Premier League na ławce, wszystko to po wielu spekulacjach medialnych – choćby Wayne Rooney sugerował, że warto byłoby „posadzić” Egipcjanina. Wcześniej Arne Slot, zdaniem legendy Manchesteru United, dawał zły przykład członkom drużyny, w której tylko jeden piłkarz mógł grać gorzej i ciągle mieć zagwarantowane miejsce w składzie.

Liverpool zajmuje dopiero 10. miejsce w Premier League, ale do lokaty gwarantującej Ligę Mistrzów traci zaledwie trzy oczka. Jego najbliższy rywal – Brighton – jest z kolei dwa miejsca wyżej, ale ma tyle samo punktów na koncie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Człowiek urodzony w roku stulecia swojego przyszłego ulubionego klubu. Schodzący po czerwonej kartce Jens Lehmann w Paryżu w finale Ligi Mistrzów 2006 to jego pierwsze piłkarskie wspomnienie. Futbol egzotyczny nie jest mu obcy. Przykład? W jednej z aplikacji ma ustawioną gwiazdkę na tajskie Muangthong United, bo gra tam niejaki Emil Roback. Inspiruje się Robertem Kubicą, Fernando Alonso i Ottem Tanakiem, bo jest zdania, że warto dać z siebie sto i więcej procent, nawet mimo niesprzyjających okoliczności. Po szkole godzinami czytał o futbolu na Wikipedii, więc wybudzony nagle po dwóch godzinach snu powie, że Oleg Błochin grał kiedyś w Vorwarts Steyr. Potrafi wstać o trzeciej nad ranem na odcinek specjalny Rajdu Safari, ale nigdy nie grał w Colina 2.0. Na meczach unihokeja w szkole średniej stawał się regenem Lwa Jaszyna. Esencją piłki jest dla niego styl rodem z Barcelony i Bayernu Flicka, bo Zdenek Zeman i jego podejście to życie, a posiadanie piłki jest przehajpowane

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Maszyna Unaia Emery’ego się nie zatrzymuje. Historyczna seria!

Maciej Piętak
0
Maszyna Unaia Emery’ego się nie zatrzymuje. Historyczna seria!
Anglia

Steven Gerrard też wypowiedział się ws. „afery Salaha”

redakcja
0
Steven Gerrard też wypowiedział się ws. „afery Salaha”
Reklama
Reklama