Reklama

Steven Gerrard też wypowiedział się ws. „afery Salaha”

redakcja

Autor:redakcja

10 grudnia 2025, 17:54 • 3 min czytania 0 komentarzy

Myślisz – Liverpool, automatycznie myślisz też Steven Gerrard, bo to największa piłkarska legenda tego klubu XXI wieku. Inną jest niewątpliwie Mohamed Salah, który niezadowolony ze swojej pozycji mocno odwinął się za to, w jaki sposób jest traktowany. Gerrard powiedział, co o tym myśli. 

Steven Gerrard też wypowiedział się ws. „afery Salaha”

Salah podpalił

Mohamed Salah nie zagrał w meczu z West Hamem. Później wszedł na 45 minut w starciu z Sunderlandem i… przesiedział całe 90 minut spotkania, w którym Leeds w dramatycznych okolicznościach zremisowało z Liverpoolem 3:3. Po tym ostatnim Salah się wściekł:

Reklama

– Przez wszystkie lata zrobiłem wiele dla tego klubu, zwłaszcza w zeszłym sezonie. Teraz siedzę na ławce i nie wiem dlaczego tak się dzieje. Oczekuję tylko szacunku. Czuję się, jakby klub uznał, że to ja jestem problemem i rzucił mnie pod koła. Oczywistym jest, że ktoś chce, żebym wziął na siebie całą winę. Latem wiele mi obiecano, ale nie mogę powiedzieć, że zostało to dotrzymane, skoro trzeci raz z rzędu znalazłem się na ławce.

– Wielokrotnie mówiłem, że mam dobre relacje z menedżerem, ale nagle ich nie ma. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że ktoś nie chce mnie w klubie. To dla mnie nie do zaakceptowania. Nie wiem, dlaczego mnie to spotyka. Nie rozumiem tego. Myślę, że każdy inny klub w takiej sytuacji chroniłby swojego zawodnika. Nie sądzę, żebym był problemem. Zrobiłem wiele dla tego klubu. Nie muszę codziennie walczyć o swoją pozycję, bo na nią zasłużyłem. Nie uważam się za kogoś lepszego od innych, ale zasłużyłem na nią – dodał.

Całe środowisko reaguje

Trener Arne Slot ukarał Salaha absencją na mecz Ligi Mistrzów z Interem Mediolan. Egipcjanin nie pojechał do Mediolanu. Z Anglii śledził, jak jego zespół wymęczył zwycięstwo 1:0. Legendę The Reds skrytykowała… inna legenda – Jamie Carragher. Zdążył już jednak przeprosić.

Teraz o głos w tej bardzo medialnej sprawie został poproszony Steven Gerrard, który już blisko od roku nie znalazł zatrudnienia na stanowisku trenera. Ostatnio prowadził Al-Ettifaq w lidze saudyjskiej, a wcześniej pogoniony został z Aston Villi, gdy wygrał zaledwie dwa mecze na 12 kolejek Premier League (sezon 22/23). Gerrard powiedział:

– Oczywiste, że jest bardzo zdenerwowany tym, że nie gra. Ja to szanuję. Jednak te kilka wersów o rzucaniu pod autobus – to nieprawda. Musi się trochę od tego odsunąć, omówić z menedżerem. Wszyscy doświadczyliśmy utraty głowy jako zawodnicy. Wszyscy robiliśmy rzeczy pod wpływem emocji. Wiem, że z czasem, kiedy to wszystko się uspokoi, a Mo powie: »Nie powinienem był tego mówić. Poszedłem do tego emocjonalnie i trochę się pospieszyłem«.

Steven Gerrard przypomniał też tym samym ciekawą historię, gdy Luis Suarez miał ochotę odejść do Arsenalu, ponieważ popadł w konflikt z Brendanem Rodgersem, a on sam widział na żywo jak wykłócali się twarzą w twarz. Kapitan The Reds pełnił wówczas rolę mediatora, co opisywał bardzo dokładnie w swojej autobiografii. Udało mu się Urugwajczyka przekonać. A potem Suarez… zagrał – kwestia opinii – być może swój najlepszy sezon w życiu. Strzelał, asystował, wyprawiał cuda. Słynny „poślizg Gerrarda” sprawił, że Liverpoolowi tytuł przeszedł koło nosa.

Jeszcze na koniec krótkie podsumowanie dla fanów statystyki.

Jamie Carragher – 737 meczów dla Liverpoolu, Steven Gerrard – 710, Mohamed Salah – 420. Mowa więc o mocnych postaciach.

Fot. Newspix

0 komentarzy

Najnowsze

Ekstraklasa

Leśnodorski: Legia jest kandydatem do spadku [VLOG]

redakcja
0
Leśnodorski: Legia jest kandydatem do spadku [VLOG]
Reklama

Anglia

Anglia

Carragher przeprosił Salaha. Chodziło o jego komentarz

Braian Wilma
0
Carragher przeprosił Salaha. Chodziło o jego komentarz
Anglia

Reprezentant Anglii aresztowany za wszczęcie bójki. Poznaliśmy personalia

Braian Wilma
19
Reprezentant Anglii aresztowany za wszczęcie bójki. Poznaliśmy personalia
Reklama
Reklama