Bryan Fiabema, czyli chyba już wystarczy
Jeśli kupiłeś sobie buty o trzy rozmiary za małe, to możesz przez ponad rok próbować w nie wejść, a i tak w najlepszym razie będą cię cholernie obcierać, więc powinieneś dać sobie spokój i podejmować w przyszłości lepsze decyzje w obuwniczym. Z kolei jeśli wziąłeś za słabego piłkarza, to też możesz dawać mu masę szans, a on i tak nie dowiezie. Mniej więcej tak jest z Bryanem Fiabemą. Frederiksen o niego walczy. 70 minut w Superpucharze, dwa wejścia z ławki w Ekstraklasie, chwilka z Breidablikiem […]
Paweł Paczul
• 3 min czytania
38