Syn Madrytu powrócił do stolicy. Na jej nieszczęście…
A jednak Juventus. Jednak „Stara Dama”, skazywana na pożarcie, skazywana na pogrom, jeśli nie w Turynie, to dziś, w jaskini lwów z Madrytu. Juventus, którego nikt nie widział w finale, ba, który już w półfinale był przez niektórych traktowany niczym anomalia. Cały ofensywny arsenał, Cristiano Ronaldo, nieszczęsny Gareth Bale, Karim Benzema, ambitny Chicharito. Wszystko na nic, bo dziś w Madrycie o losach awansu przesądził właśnie chłopak ze stolicy. Syn stolicy Hiszpanii, który ze stolicy został bez żalu […]
redakcja
• 3 min czytania
2